Wydawałoby się, że jestem obrzydliwy. Może nie ja osobiście (musiałybyście zapytać mojego męża, przyjaciół i współpracowników, którzy najczęściej widzą mnie przy jedzeniu), ale fakt, że w teście uzyskałam zaledwie 25,88% Test wrażliwości na wstręt do jedzenia IDRlabs które ostatnio zyskały popularność na Twitterze, wskazywałoby, że toleruję doznania i okoliczności, które mogłyby skierować pozostałe 74,12% populacji z krzykiem w stronę małego basenu pełnego środka do dezynfekcji rąk. Moje wyzwalacze – choć nieliczne – dotyczą głównie higieny (szczególnie w przypadku chrupiących sztućców), gnijących warzyw oraz niezamierzonych owadów i pleśni (w przeciwieństwie do, powiedzmy, chapulines i Roquefort, gdzie są to cechy, a nie robaki). Nie mam nic przeciwko rybom (surowym, nawet), mięsu (nawet z twarzą) i owocom z najwyższej półki, pod warunkiem, że nie gniją aktywnie.
Jona Lovette’a/Getty Images
Po części ma to swoje przyczyny, przede wszystkim dlatego, że jako uczennicę szkoły katolickiej i wnuczkę ludzi, którzy przeżyli Wielki Kryzys, wbijano mi do głowy, że marnowanie żywności jest grzeszne. Plama pleśni na pieczywie lub wierzch resztek? Pomyśl o dzieciach głodujących w jakimkolwiek kraju podczas niedzielnego kazania i jakie masz szczęście, i odetnij tę część. Masz mdłości od rozgotowanego groszku? Szkoda; Siostra Thomas, dyrektorka szkoły, która wychowała się wśród ludzi, którzy przetrwali irlandzki głód ziemniaczany, stała za tobą w stołówce i machała do ciebie guzowatym palcem, aż wszyscy zniknęli. Wstręt — a przynajmniej odmowa jedzenia z jego powodu — nie wchodziła w grę, nawet jeśli oznaczało, że jedzenie będzie wracać w takiej postaci, w jakiej zostało dostarczone. (Krótko mówiąc: nigdy nie podawaj mojej siostrze quiche lub gulasz wołowy, błagam.)
Jak pokonałem strach przed jedzeniem surowej ryby w domuAle wstręt nie oznacza z natury, że ktoś stara się być prymitywny i cenny w sprawach. Chociaż sam test IRDlabs nie jest poświadczony naukowo (mam na myśli, że jest to quiz online na stronie, w którym możesz także dowiedzieć się, gdzie jesteś na „tabeli wyrównania Jock-Nerd/Prep-Goth” lub w którym Złamanie Bada charakter, do którego jesteś najbardziej podobny) jako podstawę cytuje prace profesorów zachowań konsumenckich, dr Christiny Hartmann i dr Michaela Siegrista, a także zawiera „Wyjaśnienie czynników wyzwalających” dla każdej kategorii, szczegółowo opisując ich pochodzenie.
Obrzydliwe łazienki w restauracjach sprawiają, że kwestionuję wszystko
Krótko mówiąc, wiele wstrętu wynika z kontaktu z kulturą. Być może nie pochodzisz z nadmorskiego miejsca, gdzie świeżo złowione ryby podaje się z głową, nie wychowałeś się w domu wegańskim lub wegetariańskim, albo nie wywodzisz się z tradycji kulinarnej, której istotą jest fermentacja i konserwowanie. Pewne obrzydzenie wynika z konkretnego wydarzenia, które kojarzy smak, danie lub konsystencję z nieprzyjemnym wspomnieniem lub osobą (być może twój okropny były kochał paluszki rybne lub zachorowałeś na chorobę lokomocyjną po wypiciu napoju wiśniowego). Inne wynikają z instynktownej potrzeby mózgu, aby unikać rzeczy, które mogą spowodować chorobę fizyczną, takich jak bakterie, pleśń lub niektóre rodzaje owadów. Wiele osób jest neuroatypowych i jest bardzo wrażliwych na bodźce zmysłowe. W wyjaśnieniach zauważono również, że niektóre czynniki wyzwalające – szczególnie te związane z warzywami – mogą pierwotnie objawiać się w dzieciństwie, ale zmniejszają się wraz z wiekiem.
To, co mnie naprawdę obrzydza (choć nie jest widoczne na wykresie), to zbyt częsta tendencja osób korzystających z Internetu do łączenia swojej osobistej odrazy z oceną osoby, której wyzwalacze nie pokrywają się dokładnie z ich wyzwalaczami. Co zaskakujące, podczas gdy ten quiz cieszył się popularnością, zawsze niezwykle zniuansowany i wrażliwy dyskurs na Twitterze kipiał od uczuć w rodzaju: „Niektórzy z was są tacy obrzydliwi!”. oceny klasowe i kulturowe oraz nazywanie siebie nawzajem „brudnymi”. Chociaż przestrzeganie podstawowych zasad bezpieczeństwa dotyczących mycia rąk, zanieczyszczeń krzyżowych, temperatur gotowania itp. jest ważne, obrzucanie mniam innej osoby lub kultury — i używanie go do ich degradacji — jest zawsze w złym guście.