<
Główny „Napoje 5 rzeczy, których nie wiedziałeś o mule moskiewskim (i gdzie kupić oryginalne miedziane kubki)

5 rzeczy, których nie wiedziałeś o mule moskiewskim (i gdzie kupić oryginalne miedziane kubki)

Pierwszą rzeczą, jaką kiedykolwiek zamówiłem w prawdziwym barze koktajlowym, był moskiewski muł. Było to dość na początku renesansu wciąż żywych koktajli i barman polecił muła jako dobry napój dla początkujących: smaki – imbiru i limonki – były mi znajome, alkohol z pewnością nie był przytłaczający dla nowicjusza i przyszedł w niesamowitym miedzianym kubku.

FWX 5 RZECZY, KTÓRYCH NIE WIEDZIAŁEŚ O MOSKWIE MULE MOSKWA MIEDŹ

Dzięki uprzejmości Moskwy Miedzi



Dlaczego moskiewskie muły są w miedzianym kubku?

Jednak kubek, z którego go wypiłem, był prawdopodobnie nieautentyczny. Pierwsze moskiewskie mule podano w limitowanej edycji miedzianych kubków sprowadzonych do Stanów Zjednoczonych z Rosji. Rodzina, która wyprodukowała te oryginalne kubki, po ponad 75 latach postanowiła wrócić do biznesu kubków na mule. Zapaleni smakosze mułów mogą dostać w swoje ręce kolejną limitowaną edycję kubków wykonanych według tych samych specyfikacji, co te wywiezione ze Związku Radzieckiego w 1941 roku. I tym razem nikt nie musi ich kraść z barów.

Odrodzenie oryginalnego naczynia wydaje się być dobrym momentem na odkrycie historii samego napoju. Oto pięć rzeczy, których możesz nie wiedzieć o tym, jak powstał moskiewski muł:

1. Moskiewski Muł połączył dwa składniki, których nikt wtedy nie chciał.

W 1941 roku w Cock 'n Bull w Hollywood właściciel baru nie mógł sprzedać ani zakupionych przez siebie skrzynek wódki Smirnoff, ani butelek domowego piwa imbirowego. Wes Price, ówczesny barman, powiedział, że próbował po prostu sprzątnąć piwnicę.



2. Te słynne kubki były zbiegiem okoliczności.

Imigrantka Sophie Berezinski przyjechała do Kalifornii z 2000 miedzianych kubków, które zaprojektowała w sklepie z miedzią swojego ojca w Rosji. Woziła je po Los Angeles, próbując je sprzedać. żeby jej mąż nie wyrzucił ich do śmietnika. Znalazła chętnych nabywców w Cock 'N' Bull, którzy chcieli czegoś, co wyróżniłoby ich drinka.

3. Umieściło na mapie wódkę Smirnoff.

Przed Moskiewskim Mułem Smirnoff była maleńką firmą, której właścicielem był prawie bez środków do życia rosyjski emigrant. Jednak dwa lata po tym, jak John Martin kupił firmę w 1939 roku, przekazał ją do Cock 'n Bull, gdzie przez dziesięciolecia stała się preferowaną wódką dla właściwie wyprodukowanego muła.

4. Moskiewski Muł był niemal ofiarą zimnej wojny.

Jak USA/ZSRR impas osiągnął swój szczyt wraz z makartyzmem, HUAC i czarną listą w Hollywood (miejscu narodzin muła). Zaczęła krążyć plotka, że ​​Smirnoff to rosyjska wódka. W rezultacie nowojorscy barmani zorganizowali bojkot koktajlu. Nawiasem mówiąc, Smirnoff nigdy nie był Rosjaninem. Pochodzi z Bethel w stanie Connecticut.



5. Miał okropny taniec i brzęczenie.

Nie wiemy, kim byli kreatorzy reklam, którzy wymyślili ten napój, ale w 1965 roku napój został przemianowany na Smirnoff Mule i otrzymał własny taniec stworzony przez Killer Joe Piro oraz własną piosenkę nagraną przez Carmen McRae. Nie wiemy ilu zachowały się kopie akt , ale słowa brzmiały: „Bądź uparty/Przestań nagle/Wyglądaj fajnie”. Włącz / zdejmij / Muł Smirnoffa.

Jeśli chcesz pić swoje muły z prawdziwego, dostępne są nowe edycje starych kubków Moskiewska Miedź .