Zdjęcie: dzięki uprzejmości Mallie's Sports Grill & Bar
Cheeseburger o wadze 1794 funtów właśnie stał się największym burgerem sprzedawanym na rynku. Mallie's Sports Grill & Bar w Detroit zajęło cztery lata planowanie, jak ugotować i wykonać potężnego potwora. I rzeczywiście jest w menu.
Dzięki uprzejmości Mallie's Sports Grill & Bar
Właściciel restauracji, Steven Mallie, zaczynał stosunkowo skromnie, najpierw sprzedając 10-funtowego burgera. Do 2008 roku rozwinął w nim zamiłowanie do konkurencyjnego tworzenia burgerów: w tym samym roku Księga Rekordów Guinnessa przyznała jego 138-funtowemu burgerowi tytuł największego burgera sprzedawanego na rynku. Ale po utracie tytułu na rzecz japońskiej restauracji Mallie poprzysiągł sobie, że odzyska koronę jako dosłowny król burgerów.
Na początku tygodnia odniósł sukces: Mallie ugotowała 2000 funtów surowego mięsa na specjalnie wykonanym grillu. Na burgera nakłada się 300 funtów sera, pomidory, cebulę, pikle i sałatę. Sama bułka, podarowana przez Michigan Bread Company, ważyła 250 funtów. Kiedy w końcu został zbudowany, burger miał trzy stopy wysokości i pięć stóp szerokości. Jest w całości jadalny.
Dzięki uprzejmości Mallie's Sports Grill & Bar
To nie jest jednorazowy wyczyn: burger ważący prawie 1800 funtów to pozycja menu restauracji Mallie's. Ale jeśli chcesz go zamówić, będzie cię to kosztować 7799 dolarów, a restauracja będzie wymagała powiadomienia z trzydniowym wyprzedzeniem. Lepiej, żeby to była wyjątkowa okazja.
Mallie obiecuje, że jego ogromna rzeźba burgera nie pójdzie na marne. Klienci mieli okazję spróbować burgera w poniedziałek, a resztki jedzenia przerobiono na mięso taco i przekazano lokalnym schroniskom.
Mallie powiedział WXYZ że stworzył burgera na cześć swojej zmarłej żony, która zmarła po walce z rakiem piersi, oraz jako prezent urodzinowy dla swoich dwóch córek.
„Jestem z niego naprawdę dumna” – powiedziała stacji informacyjnej Brooke Mallie, jego 11-letnia córka. „Mimo że zajęło to naprawdę dużo czasu, on nadal wytrwał”.