Kultowa, ponad stuletnia marka piwa zostaje wycofana… przynajmniej tymczasowo. Wczoraj na oficjalnym koncie Olympia Beer na Instagramie podano, że choć Olympia będzie nadal marką wódki artezyjskiej, odnoszący niegdyś sukcesy lager – uwarzony po raz pierwszy w 1896 roku – „na razie się żegna”.
Eattle, USA - 17 lutego 2020: Historyczna markiza piwa Barney Mccoy Olympia Beer na Pioneer Square późnym wieczorem. Obrazy 400tmax/Getty
„Olympia Beer powstała w Tumwater [w Waszyngtonie] 125 lat temu, to piwo historyczne, które ma bogatą historię, przeplatające się z historią naszego regionu” – stwierdza post . „Ale chociaż spędziliśmy kilka lat, próbując sprowadzić piwo Olympia z powrotem do domu, aby można je było warzyć lokalnie, byliśmy również świadkami rosnącego spadku jego popytu. Niestety, nie udało nam się znaleźć rozwiązania problemów związanych ze zmniejszoną sprzedażą piwa i musieliśmy podjąć trudną decyzję o tymczasowym wstrzymaniu produkcji piwa Olympia. Pozostajemy zaangażowani w znalezienie najlepszego rozwiązania, aby w przyszłości nadal warzyć piwo Olympia”.
Główną częścią upadku Olimpii było osłabienie jej pierwotnej wizji. Dziesiątki lat temu slogan piwa brzmiał: „To woda”, ale browar Tumwater jest zamknięty od 2003 r. Kiedy w latach 80. własność zaczęła przechodzić przez kolejne ręce, marka ostatecznie wylądowała w Pabst Brewing w 1999 r., a ostatni raz Według doniesień w Kalifornii produkowano partie Olympii, co oznacza, że główny związek marki z jej domem w Waszyngtonie był sentymentalny. W ciągu ostatnich kilku lat firma Pabst była nawet zaangażowana w spór prawny w związku z twierdzeniami marketingowymi firmy Olympia dotyczącymi jej wody.
Jednak w zeszłym roku Olympia odzyskała odrobinę dawnej świetności wraz z uruchomieniem Olympia Distilling Company w Tumwater. To przedsięwzięcie, którym marka może się pochwalić, zaowocowało już „dwoma złotymi medalami i wyróżnieniem dla Destylarni Roku Wódki w stanie Waszyngton” – będzie kontynuowane. Marka pozostawia szeroko otwarte drzwi do tego, aby browarnictwo mogło ponownie stać się częścią ich działalności.
„Nasza wódka zawsze miała stanowić uzupełnienie naszego piwa” – dodał post na Instagramie marki. „Jesteśmy dumni, że historia Olympii będzie kontynuowana w Tumwater w Olympia Distilling Co., prowadzonej przez wieloletnich mieszkańców i mistrzów gorzelni z naszego regionu, i mamy nadzieję, że pewnego dnia będziemy mogli sprowadzić nasze ukochane piwo do domu. Naszym celem jest kontynuowanie dziedzictwa Leopolda Schmidta i dbanie o to, aby historia Olimpii przetrwała wiele lat”.
Z pewnością możliwe jest, że nieobecność sprawi, że serce stanie się milsze. Tak naprawdę nostalgia może już dać się we znaki. Gazeta z Waszyngtonu Olimpijczyk zgłoszone że niektórzy lokalni sprzedawcy detaliczni zostali powiadomieni o malejących zapasach piwa Olympia przed ogłoszeniem i dokonali uzupełnień w ramach przygotowań. W poniedziałek T Brothers Liquor & Wine Lodge oświadczyło, że wyczerpuje pozostałe sześciopaki i 12 paczek. „Cieszę się, że to tymczasowe” – powiedział dziennikowi optymistycznie współwłaściciel Andy Thielen. „Dobrze wiedzieć, że to kiedyś powróci”.
proste makiety