Mamy już prawie połowę grudnia, więc najlepsi wśród nas planiści być może piszą już wstępne projekty swoich noworocznych postanowień. Jeśli jesteś osobą, która już myśli o tym, co chciałaby zmienić w 2024 r., możesz nie chcieć rezygnować z Oreo. Marka klasycznych ciasteczek właśnie ogłosiła, że na początku przyszłego roku doda do swojej oferty trzy nowe ciasteczka, w tym nowy Cakester, ciasteczko inspirowane Nowym Jorkiem i opcję bezglutenową.
Według Oreo limitowana edycja ciasteczek Oreo Black & White ukaże się 1 stycznia. Inspiracją dla nich było oczywiście kultowe ciasteczko Black & White, które od ponad 100 lat jest podstawą piekarni na Manhattanie. Wersja Oreo wypełnia ciasteczko Golden Oreo kremem w połowie czekoladowym, w połowie waniliowym, ale zapewnimy im rekwizyty za wysiłek. (Te pliki cookie będą dostępne tylko do wyczerpania zapasów, więc jeśli je wypróbujesz i pokochasz, być może zechcesz je uzupełnić.)
Zaledwie dwa dni później, 3 stycznia, Oreo wprowadzi na rynek nowe bezglutenowe ciasteczko: oczywiste Oreo Gluten-Free Golden. Według Oreo bezglutenowe Golden Oreos są najbardziej pożądanym smakiem bezglutenowym, więc firma zdecydowała się użyć swojej magii i ożywić je. Ale w przeciwieństwie do ciasteczek Oreo Black & White, te nowe bezglutenowe Oreo będą stałym elementem ich oferty.
I wreszcie, Oreo rozszerza swoją ofertę ciastek na miękko wypiekanych ciastek wraz z pojawieniem się ciasteczek Oreo Peanut Butter Cakester. Jedyną różnicą między nimi a klasycznymi Cakesterami jest nadzienie, ponieważ – jak się domyślacie – wypełnione są gładkim, kremowym masłem orzechowym. Oreo mówi, że te też tu zostaną.
Yumpulse.icu OREO
Jak zawsze Oreo było zajęte wypuszczaniem nowych smaków (a potem bezdusznie wyciągało je z półek supermarketów po upływie „ograniczonego czasu”). Na początku tego roku przywróciło na boleśnie krótką metę wiecznie pożądane ciasteczka Oreo Red Velvet. Te Oreo pierwotnie zadebiutowały w 2017 roku, a ich pojawienie się spotkało się z pewnego rodzaju ekscytacją graniczącą ze sceptycyzmem, w stylu: „Jak coś tak niesamowitego może w rzeczywistości istnieć?”. Miłośnicy Oreo byli tak zaniepokojeni, że była to gigantyczna internetowa fałszywka, że Snopes musiał napisać artykuł potwierdzający, że tak, Red Velvet Oreo rzeczywiście istnieją.
W tym roku wypuszczono także Most Oreo Oreo, które były wypełnione kremem zawierającym… kawałki ciasteczek Oreo. Wydali także ponownie Oreo z waty cukrowej ciasteczka po ośmiu latach oczekiwania i przynieśli z powrotem S'mores Oreo pod kuferkiem „S'mOreo”.
Kto wie, co stworzą — lub co przyniosą — w 2024 r. Może Twoim postanowieniem noworocznym powinno być jedzenie WIĘCEJ ciastek Oreo?