Zdjęcie: Mark Bourdillon / Kanał Roky
Kiedy zostałem wybrany do udziału w ostatnim sezonie Wielki amerykański pokaz pieczenia , transmitując na kanale Roku, nie miałem pojęcia, czego się spodziewać. Jako fan zarówno amerykańskiej, jak i brytyjskiej wersji programu, byłem pod wrażeniem, jeszcze zanim tam dotarłem.
co pasuje do ziemniaków gotowanych na parze
Kręciliśmy w kultowej bieli Pokaz pieczenia namiocie w Anglii dla sędziów Paula Hollywooda i Prue Leith. Wchodząc do namiotu na pierwszy odcinek, czułem się, jakbym wszedł do telewizora. Widziałem ten plan wiele razy, ale teraz było cicho, bez tej pięknej muzyki Toma Howe’a grającej w tle. Potem zauważyłem ławkę przygotowaną ze składnikami Ja . Kiedy spojrzałem w tamtą stronę i zobaczyłem, co inni piekarze mieli na swoich ławkach, byłem trochę przestraszony. Nie spotkaliśmy gospodarzy ani sędziów, dopóki kamery nie zaczęły działać i one nie wyszły. Próbowałam wziąć kilka głębokich oddechów, mimo ogromnego uśmiechu na mojej twarzy. Potem gospodarze powiedzieli magiczne słowa i musiałem się jakoś skupić – to, co stało się później, zależało tylko ode mnie. Rywalizacja i wygranie sezonu w programie było czymś niesamowitym. Oto, czego nauczyło mnie doświadczenie w namiocie.
To praktycznie sport wytrzymałościowy
Bycie uczestnikiem Wielki amerykański pokaz pieczenia było wyczynem psychicznym i fizycznym. Pieczenie czegokolwiek przez cztery i pół godziny bez przerwy wymaga sportowej wytrzymałości — podziwiam każdego profesjonalnego piekarza i kucharza. Konceptualizacja i planowanie wypieków wymaga kreatywności, rozwiązywania problemów, strategii i dużej ilości matematyki. Ograniczenia czasowe w przypadku każdego wyzwania są tak napięte, że piekarze muszą działać tak szybko, jak to możliwe, zachowując dokładność na każdym kroku. Musisz być bardzo skoordynowany. Spróbuj gorączkowo upiec makaroniki w dziewięćdziesiąt minut, prawie bez instrukcji, a potem nagle Kimmy Schmidt sama, Ellie Kemper, przychodzi z tobą porozmawiać. (Po tym wyzwaniu nie miałem pojęcia, co jej powiedziałem.)
Dni zdjęciowe zaczynają się bardzo wcześnie i są długie. Powodują, że jesteś wyczerpany fizycznie, psychicznie i emocjonalnie. Ale potem musisz się obudzić i zrobić to wszystko jeszcze raz – i jeszcze raz, jeśli będziesz miał szczęście. Ale podobnie jak sport, jest on również niezwykle ekscytujący, porywający i satysfakcjonujący, co najbardziej pamiętam. To była jedna z najtrudniejszych i najzabawniejszych rzeczy, jakie kiedykolwiek robiłem.
Pieczenie w namiocie nie przypomina pieczenia w domu
Przyzwyczailiśmy się do pieczenia własnych kuchni. Wiemy, czy nasze piekarniki mają gorące punkty, jak szybko twarogi cytrynowe gotują się w naszym zwykłym garnku i jakie jest średnie ciepło na naszych piecach. Jeśli jesteś podobny do mnie, zapełniasz szuflady narzędziami, a mimo to wiesz dokładnie, gdzie wszystko się znajduje. Poruszasz się po własnej kuchni bez zastanowienia. (Dopóki nie wpadniesz na swojego współmałżonka.)
Przepisy na edamame w łupinach
Ale w programie pieczesz w nowej kuchni, w której nie wiesz, gdzie cokolwiek jest przechowywane, a do tego są kamery, gospodarze, sędziowie i Matka Natura, która dodaje wiatru i palącego ciepła, aby było ciekawie. Zanim opuściłem dom w Chicago, przygotowywałem się do występu, starając się jak najlepiej naśladować ustawienie, które widziałem w telewizji. Zablokowałem część miejsca na blacie kuchennym, żeby nie rozłożyć się za bardzo. Przychodził mój mąż i prosił, żebym wyjaśniła, co robię podczas gotowania. Podczas pieczenia zrobiłam trochę zmywania, aby uwzględnić momenty, w których sędziowie odwiedzali mnie, a gospodarze przeszkadzali. Ale to nie przygotowało mnie do pieczenia w tym obcym środowisku. Chwytanie narzędzia przeszło od odruchowego ruchu do trwającego kilka minut polowania. Piekarniki, zamrażarki i lodówki w namiocie nie są takie same, jak te, które mam w domu, więc musiałem uwzględnić te różnice — potrzebowałem, żeby moje ciasto lodowe zmieściło się w tej zamrażarce! Przyzwyczaiłam się do mówienia podczas pieczenia, co bardzo mi się podobało. Jestem wielkim kujonem, jeśli chodzi o jedzenie i pieczenie, więc uwielbiałem paplać o tym, co robię i dlaczego.
Brytyjskie składniki są świetne, ale zupełnie inne od tego, co dostajemy w Ameryce
Kiedy amerykańscy piekarze gotowali w namiocie zaopatrzonym w brytyjskie składniki, wpadliśmy w pętlę. Ich mąki mają nieco inny poziom białka niż to, co tu otrzymujemy. Cukier puder jest drobniejszy niż amerykański cukier granulowany, ale brytyjski cukier granulowany jest grubszy niż nasz. Brytyjskie „duże” jaja są bliższe amerykańskim jajom „jumbo”. Śmietanka brytyjska występuje w wersji pojedynczej, bitej śmietanki lub podwójnej śmietanki – i żadna z nich nie jest taka sama jak nasza ciężka śmietanka. Pokochałam bogactwo i stabilność podwójnej śmietany (tęsknię za tym na co dzień), ale można ją ubić w mgnieniu oka. Choć większość moich przepisów sprawdzała się z brytyjskimi składnikami, krem zmusił mnie do wprowadzenia pewnych zmian w przypadku mojego ciasta z bitą śmietaną. W domu ustabilizowałam krem za pomocą serka śmietankowego, ale cudowna brytyjska śmietanka podwójna ubita i zachowała swój kształt bez pomocy. Czasami składniki nie działały zgodnie z planem dla amerykańskich piekarzy. Na przykład Brytyjczycy nie mają takiego asortymentu mąki kukurydzianej jak w Ameryce. Mają grubą polentę lub bardzo drobną mąkę kukurydzianą, ta ostatnia bardziej przypomina naszą mąkę kukurydzianą, ale ich mąka kukurydziana to nasza skrobia kukurydziana. Żadne z nich nie przypomina mąki kukurydzianej, której używamy do pieczenia chleba kukurydzianego, a ja planowałam zrobić ciasto kukurydziane. Postanowiłam zabrać ze sobą własną mąkę kukurydzianą z domu, aby mieć absolutną pewność, że moje ciasto się sprawdzi.
Granta Kesslera
Gotując musisz polegać na swoich zmysłach
Piecząc w nowym miejscu, z nowym sprzętem i nieco innymi składnikami, musisz w większym stopniu polegać na swoich zmysłach. Czy to ciasto wydaje się bardziej miękkie niż zwykle? Czy ten krem ubija się szybciej niż zwykle? Czy te profiteroles są wystarczająco brązowe? Jak mocny smak ma ten estragon? Czy czuję zapach spalenizny? (Wszystkie te pytania zadawałem sobie w pewnym momencie.) Kiedy w namiocie jest 35 stopni, a Ty wyrastasz bochenek chleba, równie dobrze możesz wyrzucić minutnik do śmieci, bo ciasto znacznie podwoi swoją objętość szybciej niż jesteś przyzwyczajony. A gdy w namiocie są inni piekarze, czasami możesz usłyszeć dźwięk włączającego się timera innej osoby lub poczuć zapach palących się ciasteczek; musisz skupić się na własnej stacji.
Im lepiej siebie rozumiesz, tym lepsze jest Twoje jedzenie
Nie ma zbyt wiele czasu na pisanie przepisów i ich ćwiczenie przed rozpoczęciem zdjęć, a przed wyjściem na zdjęcia pracowałem na pełny etat (a nie w domu). W każdej minucie, kiedy nie byłem w pracy, albo pisałem przepis, ćwiczyłem, rozwiązywałem problemy, robiłem zakupy spożywcze lub sprzątałem. Opierałem się na swoich mocnych stronach i próbowałem zrekompensować swoje słabości. Chciałam upiec rzeczy, które kocham, z użyciem składników i technik, które uwielbiam. Na przykład nienawidzę lukru fondantowego i nigdy go nie używam. Kiedy poproszono nas o zrobienie iluzorycznego ciasta, podjęłam ogromne ryzyko i stworzyłam pizzę na głębokim talerzu bez kremówki, używając dżemu, bezy, ciasta i innych składników, aby stworzyć iluzję. Uwielbiam pieczenie z pełnymi ziarnami, więc użyłam ich niemal w każdym odcinku: pełnoziarniste krakersy graham, ciasto gryczane, tarty żytnie i ciasto kukurydziane. Ta umiejętność zdawała się imponować sędziom. Ale wiem też, że piekę bardzo powoli. Ćwicząc w domu, bardzo brakowało mi czasu, więc musiałam dostosować swoje przepisy, aby móc pokonać czas w programie. Nigdy nie brakowało mi czasu podczas zawodów w namiocie, ale zawsze wszystko zależało od drutu.
Przepisy na krewetki z sosem pesto
Tak, to naprawdę takie miłe
W przeciwieństwie do wielu innych konkursów kulinarnych, Great British i Great American Baking Shows zapewniają ciepłe smaki. Ludzie uwielbiają, gdy konkurenci pomagają sobie nawzajem. Fani pytali mnie: „Czy wszyscy naprawdę są tacy mili?”. Oczywiście! Dlaczego jest tak miło? Ponieważ obsadzają najcudowniejszych, najbardziej przyziemnych ludzi, a ty rywalizujesz o talerz z ciastem i dumę… to wszystko. Nie ma nagrody pieniężnej. Myślę, że brak możliwości wygrania dużej sumy pieniędzy czy remontu kuchni zmienia klimat.
Moi współzawodnicy stali się moimi cennymi przyjaciółmi; pomagaliśmy sobie nawzajem przez cały czas zawodów i nadal codziennie piszemy do siebie wiadomości. Czasami piekarz potrzebował dodatkowej ręki, aby coś przytrzymać lub rozwiązać problem podczas wyzwania, i inny piekarz zawsze przychodził na ratunek. W ostatnich gorączkowych minutach pierwszego wyzwania, które zadecydowało o zatrzymaniu występów, pomogłem Sarah przymocować znak do jej rzeźby z ciasteczkami, przedstawiającej nasze ukochane Chicago El. (Napis głosił „Dom”, co wywołało u mnie łzy). Jeśli ktoś potrzebował składnika, a inny piekarz miał dodatkowy, przekazywał go na swój stół. Piekarze, ekipa, gospodarze, sędziowie – tak, nawet Paul Hollywood o stalowych oczach – są niesamowicie cudowni. To konkurs kulinarny inny niż wszystkie. Zostawiłem to niezapomniane przeżycie z niesamowitymi wspomnieniami, przyjaźniami na całe życie i (spoiler!) talerzem z ciastami, który zawsze będę cenił.
Martin Sorge jest zwycięzcą V Sezonu Great American Bake-Off i twórcą cotygodniowego newslettera, Świetne wypieki .