Grillowana Wieprzowina Banh Mi

Luke Nguyen dorastał w Australii i nauczył się gotować w restauracji swoich wietnamskich rodziców. Później otworzył własną restaurację The Red Lantern w Sydney. Podczas swojej pierwszej wizyty w Sajgonie zjadł prostą kanapkę banh mi wypełnioną pieprzną wieprzowiną i sosem hoisin.

W Wietnamie termin „banh mi” oznacza po prostu wszelkiego rodzaju chleb pszenny, choć najczęściej kojarzy się go z wietnamską bagietką. Francuzi wprowadzili bagietki do kraju w latach sześćdziesiątych XIX wieku, na początku imperializmu. W tamtych czasach importowana pszenica była droga, dlatego chleb uznawano za żywność luksusową. Dopiero gdy piekarze zaczęli łączyć mąkę pszenną z mąką ryżową mniej więcej w czasie I wojny światowej, bagietki stały się szerzej dostępne.

W latach pięćdziesiątych napływ imigrantów z Wietnamu Północnego do Wietnamu Południowego zaczął zmieniać krajobraz żywnościowy kraju. Do tego momentu kanapki z bagietką w dużej mierze opierały się na tradycyjnych daniach francuskich, a następnie kanapki zaczęły nabierać lokalnych smaków. Kanapki Bahn mi, tak jak je często rozpoznajemy, zostały spopularyzowane w Stanach Zjednoczonych w latach 80. XX wieku przez Amerykanów pochodzenia wietnamskiego.

Polewy z ogórka i kolendry wymagane w tym przepisie na kanapkę banh mi są standardowe dla większości odmian; niektóre zawierają także marynowaną marchewkę lub posiekaną rzodkiewkę. Jeśli chodzi o przyprawy, typowy jest sos chili, choć można też spotkać kanapki posmarowane majonezem.

Składniki

• 1/4 szklanki sosu rybnego

  
  
  
  

• 1 łyżka miodu

• 2 łyżki cukru

• 1 łyżeczka świeżo zmielonego czarnego pieprzu

  
  
  
  

• 6 cebulek, tylko białe i delikatne zielone części, pokrojonych w cienkie plasterki

• 2 ząbki czosnku, pokrojone w cienkie plasterki

• 1 1/2 funta polędwicy wieprzowej, pokrojonej w cienkie plasterki

• 6(8-calowe) bułki lub 2 bagietki, pokrojone na 8-calowe odcinki i podzielone

• Sos Hoisin

• Sos chili Sriracha

• Olej roślinny do grillowania

• 1/2 ogórka bez pestek, pokrojonego w zapałki o wymiarach 2 x 1/2 cala

• 1 1/2 luźno zapakowanych gałązek kolendry

Wskazówki

1. W blenderze zmiksuj sos rybny na puree z miodem, cukrem, pieprzem, szalotką i czosnkiem. Marynatę przelać do miski, dodać wieprzowinę i wymieszać. Przechowywać w lodówce przez 2 do 4 godzin. Nawlecz wieprzowinę przez górę i dół każdego plasterka na 12 bambusowych szpikulców.

2. Posmaruj bułki hoisinem i Srirachą. Rozpal grill i naoliwij ruszt. Posmaruj wieprzowinę olejem i grilluj na dużym ogniu, obracając, aż będzie ugotowana, 4 minuty. W każdą bułkę włóż po 2 szaszłyki, zamknij i wyjmij szaszłyki. Posyp ogórkiem i kolendrą i podawaj.

© Z Poulosem

Sugerowane parowanie

Chmielowe IPA świetnie komponują się z tymi odważnymi kanapkami. Wypróbuj takiego ze środkowego wybrzeża Kalifornii, na przykład Union Jack firmy Firestone Walker.