Nigdy nie zapomnisz swojej pierwszej wizyty w Swenson's Drive-In, dumie Akron w stanie Ohio, jednej z najlepszych małych sieci restauracji w kraju, o której większość Amerykanów nie słyszała. Specjalnością lokalu jest Galley Boy, jeden z najciekawszych burgerów w kraju, podwójny z serem w środku, podawany z dwoma specjalnymi sosami: wędzonym, słodkim i odrobinę ostrym barbecue oraz tatarem -podobny do sosu, który smakuje tak, jakby był zrobiony z marynat koperkowych i odrobiny cebuli. Całość łączy wykałaczka z nadziewaną zieloną oliwką i uwierzcie mi, gdy powiem, że jest to jeden z najbardziej zapadających w pamięć burgerów typu fast food, jakich kiedykolwiek spróbujecie. Jest także jednym z najbrzydszych.
Historia Swensona sięga końca Wielkiego Kryzysu, na długo przed nadejściem ery wizualnej, w której jesteśmy obecnie uwięzieni. Nie dotarli tam, gdzie są teraz – z niemal globalną rzeszą fanów, w tym legendą rodzinnego miasta LeBrona Jamesa – robiąc pyszne jedzenie. Nie tak dawno temu nie byłoby to aż tak niezwykłe, ale po wspólnym wpatrywaniu się w nasze telefony przez coś, co wydawało się wiecznością, wygląd naszego jedzenia stał się niemal ważniejszy niż jego smak.
Burger z frytkami i Tucker's Onion Burgers w Oklahoma City w stanie Oklahoma. Dom Choate'a
Z pewnością jest piękno w dobrze skomponowanej tacy z grillem, pieczołowicie przygotowanej kanapce lub jednej z tych pizz z Detroit, które prawdopodobnie nie byłyby tak popularne, gdyby nie wyglądały tak dobrze w mediach społecznościowych, ale kiedy chodzi o hamburgera, wszystko osiada na mieliźnie. Oto dlaczego – zbyt często w burgerach nie chodzi o mięso, ale o to, jak wyglądają przed kamerą. W dzisiejszych czasach facet w narożnej restauracji, który wciąż codziennie mieli wołowinę do swoich nudno wyglądających (ale pysznych w smaku) burgerów, rzadko kiedy będzie miał tyle szczęścia, by być tak sławnym i cenionym jak znający się na rzeczy stylista jedzenia z sąsiedniej ulicy. aby ser wyglądał tak, jak topi się po bokach. Obydwa burgery mogą być spektakularne, ale tylko jeden z nich będzie Królową Homecoming.
Tego dnia u Swensona musiałem przyznać, że wpadłem w tę samą pułapkę, co wszyscy, którzy spędzają zbyt dużo czasu na przewijaniu. Musiałem zjeść jednego, potem dwa, potem nie wiem, ile jeszcze burgerów w Akron, żeby zrozumieć, gdzie dokładnie popełniłem błąd. Do dziś nie udało mi się zrobić zdjęcia Galley Boya, które zachęcałoby do zjedzenia jednego, ale to nie ma znaczenia. Wiem, że to pyszne.
Dzięki uprzejmości Dick's Drive-In
Od tego czasu moje podejście do badań nad burgerami, czym zajmuję się intensywnie przez lata, zarówno w trybie ciągłym, jak i poza domem, znacząco się zmieniło. Podobnie jak Teksańczyk czekający w kolejce do grilla, obecnie najbardziej zależy mi na mięsie. Czy to dobrze? Zdobądź wysokiej jakości wołowinę, dopraw ją i odpowiednio przygotuj, a gotowe. Połóż ją na naprawdę świetnej bułce, a zostaniemy przyjaciółmi na zawsze. Przytrzymaj wszystkie dodatki i przyprawy, przynajmniej do czasu, aż będę wiedział, na jakim fundamencie stoimy. Czy ktoś jeszcze mnie w tym wyczuł? Poniższa lista, pełna klasycznych, prostych burgerów i instytucji, które wciąż je robią, jest dla Ciebie.
Alabama
Pierwszą rzeczą, którą warto wiedzieć o Mobile, jest to, że pierwsza odnotowana w mieście uroczystość Mardi Gras miała miejsce w 1703 roku, dziesięć lat przed założeniem Nowego Orleanu. No cóż, jedno miasto stało się bardziej znane od drugiego, ale podobieństwa między nimi pozostają uderzające, być może nigdzie bardziej niż w dzielnicy Garden District w Mobile, uroczej okolicy, gdzie Irlandzki klub towarzyski Callaghana rozwija się od lat czterdziestych XX wieku, ewoluując z czasem, stając się głównym miejscem nie tylko muzyki na żywo i dobrej zabawy, ale także niemal doskonałego cheeseburgera z bekonem. Podstawa: wołowina Angus, ręcznie rozgniatana, ale nigdy nie rozgniatana, gotowana na płaskim blacie w stylu vintage, posypana wysokiej jakości warzywami i bardzo dobrym bekonem. Zamiast frytek dla równowagi jest chłodząca sałatka z pomidorów, ogórków i cebuli.
Alaska
Na steki i martini w przytulnych wnętrzach w Anchorage zawsze będzie oświetlona neonami Klub Paryż , a przynajmniej mamy taką nadzieję. Jedno z najlepszych klasycznych lokali w mieście od ponad pół wieku to nie tylko najlepszy wybór na wykwintną kolację, ale także miejsce jednej z najlepszych specjałów lunchowych w centrum miasta. Oznacza to, że jest to wysokiej jakości burger po przystępnej cenie, zrobiony z dziennych dodatków z filetu mignon. Zrób te burgery, bo masz wybór, zaczynając od doskonałego Paris Special: 8 uncji. polędwicy mielonej, podsmażonej (idealnie), podanej na bułce francuskiej z dodatkiem au jus.
Arizona
Skwiercząca wołowina na grillu, nasmarowana obficie odrobiną czerwonego wina, zarówno dla funku, jak i soczystości – dlaczego wcześniej nie pomyśleliśmy o wineburgerze? Nie ma w tym nic złego, bo zrobił to ktoś inny, gdzieś na wschodnim wybrzeżu, bardzo dawno temu. Obecnie najczęściej można je spotkać w Phoenix Winiarnia Harvey’a , który pojawił się na scenie w latach pięćdziesiątych, jest obecnym sztandarem – dobre wino kuchenne z Bordeaux, dobra, świeżo mielona wołowina, chrupiące warzywa, żadnych innych przypraw. Te hamburgery to niedroga uczta; śmiało i dodaj drugi pasztecik za kilka dolców więcej.
lemoniada i gin
Arkansas
Pochodzący z roku 1903 r Klub z Ohio w Hot Springs to podobno najdłużej działający bar w stanie, kolorowy, pełen celebrytów klub nocny i jaskinia hazardu, któremu udało się przetrwać prohibicję i Wielki Kryzys jak mistrz, a jeśli znasz barwną historię Hot Springs, wiesz, że to nie jest strasznie dziwne. Burgery pojawiły się później, ale obecnie cieszą się największą popularnością w lokalu, który przez lata gościł wszystkich, od Mae West po przedstawicieli mafii. Przejdź do starej szkoły i poproś o pasztecik z dodatkiem cheddaru i posypaną smażoną cebulą na chlebie żytnim.
Kalifornia
Sałatka Cezar, pieczony kurczak, omlety – nieżyjąca już wielka Judy Rodgers zrobiła San Francisco's Kawiarnia Zuni , już dawno po czterdziestych urodzinach, słynącej z niewiarygodnego wykonywania najprostszych rzeczy. Tutaj burger nie jest oczywiście wyjątkiem i jest traktowany tak samo, jak puszyste gnocchi z ricottą czy delikatne, domowe sardele, które lądują na wielu stołach jako początek posiłku. Jeśli chodzi o burgery, ten może nie do końca kwalifikuje się jako „czyste jedzenie”, ale jest cholernie blisko siebie – długo solona karkówka od krów karmionych trawą, mielona w małych partiach, grillowana na węglu drzewnym i podawana na opiekanej focacci z rozmarynem, nasączonej jasnożółtym aioli i posypana z marynowaną cebulą i cukinią – wszystko oczywiście własnej roboty.
Kolorado
Ludzie mówią o Bar Buda w Sedalii, jak na odludziu, i szczerze mówiąc, z pewnością tak było, gdy w latach czterdziestych XX wieku otworzył się sklep z najlepszymi burgerami w stanie. Obecnie jest to bardzo krótka przejażdżka od południowych krańców przedmieść Denver, ale to swobodne, małe nurkowanie pozostaje wyłącznie gotówkowe i koncentruje się na ważnych rzeczach, czyli robieniu świetnych burgerów w stylu vintage z cebulą i piklami. (Możesz stąd natychmiast wyskoczyć, jeśli masz ochotę na coś innego.) Tłoczone, grillowane i posypane amerykańskim serem, krąży plotka, że możesz zamówić papryczki jalapeño, chociaż nigdy nie próbowaliśmy.
Connecticut
Zarzutów co do pierwszego hamburgera jest więcej niż kilka, wystarczy, że Biblioteka Kongresu zajęła się tą sprawą i okazuje się, że podobnie jak my są one niezwykle pro-New Haven. Poza tym, że jest jednym z Najlepsze miasta pizzy w Ameryce , miasto jest także domem dla Obiad Louisa , gdzie Louis Lassen zaczynał pod koniec XIX wieku, tłocząc skrawki steków na pionowym grillu i podając rezultaty w kanapce. Dziś za kierownicą siedzi prawnuk Lassena, a ten niewielki lokal nadal w ten sam sposób przygotowuje i podaje soczyste burgery, które są domyślnie lub średnio wysmażone. W pełni ubrany dostajesz grillowaną cebulę, plasterki dojrzałych pomidorów i trochę ładnie roztopionego sera; nawet nie myśl, żeby prosić o coś innego. No cóż, można, ale oni prawdopodobnie tego nie mają. A także mogą cię zawstydzić.
Delaware
Prosto na północ od Wilmington, równolegle do Brandywine Creek, Concord Pike i jego centra handlowe były najprawdopodobniej dumą i radością Izby Handlowej w latach pięćdziesiątych, w których samochody były szczęśliwe. W dzisiejszych czasach kapryśny Kopalnia węgla drzewnego jawi się jako kapryśny, godny południowej Kalifornii relikt tej zupełnie innej epoki, opadająca w dół, oświetlona neonami kawiarnia, w której możesz przynieść główny wycisk mrożonych słodów czekoladowych, potwornych lodów lodowych, zdrowych porcji krążków cebuli i wyboru grillowane burgery. Zagraj melodię na mini szafie grającej, zamów 10 uncji. Burger Home Run, prosty klasyk z sałatą, pomidorem, cebulą i plasterkiem amerykańskiego sera, który będziesz mógł odwiedzić podczas półregularnych spotkań z prezydentem Bidenem; przesiaduje tu od czasów liceum.
Floryda
Załóżmy, że szukasz najlepszych burgerów w Miami. Czym jesteś Naprawdę szukam najlepszej Frity. Ta mieszanka wołowiny i wieprzowiny, nazywana inaczej kubańskim burgerem, jest obficie doprawiona kminkiem, pieprzem i papryką, podana na chłonnej kubańskiej bułce, posypana cebulą i deszczem chrupiących zapałek ziemniaczanych, aby uzyskać nieodpartą chrupkość. W Little Havana Fritę można dostać praktycznie wszędzie, a przynajmniej tak się wydaje, ale zacznij od Czarodziej frytek , tłumacząc jako Czarodziej Frita lub Magik Frita, i oni nie żartują. Po ponad 35 latach działalności miasto nazwało ulicę imieniem założyciela (i emerytowanego mistrza grillowania) Ortelio Cardenas.
Gruzja
Jak Atlanta lubi swoje burgery? Szczerze mówiąc, w każdą stronę. Od ekskluzywnych po dziurawe ściany, marzenie mięsożerców po piękno roślinne – to miasto zafascynowane burgerami, nawet jeśli krajobraz ostatnio się zmienił. Linie bitew zostały ponownie wytyczone na nowo — teraz ci, którzy szukają najlepszych, wiedzą, jak stworzyć tory dla tej jednej stacji Chevron na przedmieściach Dunwoody, gdzie działa weteran pop-upu Billy Kramer Burgery NFA , które pod koniec 2019 roku przeszło na stałe. Menu jest proste, pojedyncze lub podwójne, ale burgery wcale nie są nudne, zaczynając od najwyższej klasy wołowiny Angus rozbijanej (ale niezbyt energicznie) na grillu, aby uzyskać te ładne, chrupiące -karmelizowane krawędzie. Pikle, musztarda, domowy sos i ser to standardowe dodatki; miękka bułka od Martina spaja cały dekadencki pakiet.
Hawaje
Ładne, małe burgery na giętkich bułeczkach ziemniaczanych nie są obecnie trudne do znalezienia, nawet w stanach oddalonych o tysiące mil od wszystkiego, ale w Daley'a , nowoczesny, dokładnie skupiony mały klejnot w historycznej dzielnicy Chinatown w Honolulu, obiekt znacznych uczuć jest rzeczywiście bardzo hawajski. Zbudowany na bazie lokalnie hodowanej wołowiny karmionej trawą (z Kunoa Cattle Company na Kaua'i), burger jest gotowany z cebulą dla smaku i podawany w bułce ziemniaczanej pieczonej tuż przy ulicy, w lokalnej ikonie La Tour. Nie ma tu burgerów teriyaki. (Nie żeby było w tym coś złego.)
Idaho
Większość z nas musiała po prostu siedzieć cicho i przetrwać pandemię; Hamburgery Hudsona w Coeur d'Alene, po pięciu pokoleniach wciąż w tej samej rodzinie, udało się przetrwać nie tylko przestoje i kwarantanny, ale także włamanie i pożar. Obsługując miasto i przechodniów od 1907 roku, przepis na sukces zawsze był niezwykle prosty, zaczynając od świeżej mielonej wołowiny rozbitej na płaski wierzch, dzięki czemu wszystko było ładne i chrupiące na brzegach. Jeśli chodzi o dodatki, możesz wybierać między cienko pokrojoną cebulą, piklami lub jednym i drugim, a także, od lat 60. XX wieku, ładnie roztopionym amerykańskim serem, jeśli chcesz. Domowy sos ostry, który klienci sami dodają, nie podlega negocjacjom. Idź dziko.
Illinois
Czasami w Chicago, mieście, w którym „popularne” jest czasami mylone z „najlepszym”, sprawy nieco się komplikują, zwłaszcza jeśli chodzi o burgery. Jasne, te, o których słyszałeś, mogą wydawać się istotne, ale zapytaj, a zrzędliwi staruszkowie (*podnosi rękę*) ci powiedzą – smaki miesiąca przychodzą i odchodzą, więc zadzwoń do nas, gdy któryś z nich przetrwa dłużej dokładnie nazwane Najwyższej klasy burgery wołowe na South Side, gdzie nadal sami mielą świeżą bułkę i gotują ręcznie krojone frytki na łoju wołowym. Otwarta w 1942 roku przez rodzinę ormiańskich imigrantów restauracja, która przeniosła się do swojej stałej siedziby w latach pięćdziesiątych XX wieku, urządzona jest na wzór klasycznej starej kawiarni, z długą ladą i przestronnymi kabinami, w letnie wieczory można podziwiać małe drużyny ligowe i trzymane przez polityków sąd w czasie wyborów. Zamiast zwykłego burgera w wiotkiej bułce z sezamem, która po prostu nie oddaje sprawiedliwości mięsu, wybierz klasyczny pasztecik, według własnego wyboru ćwierćfuntowy, półfuntowy lub nawet trzy czwarte, jeśli wolisz znowu tak głodny, nadziewany pomiędzy kawałkami chrupiącego, maślanego żyta z dużą ilością grillowanej cebuli i amerykańskiego sera.
Indiana
Na długo przed modą na pyszne burgery Hoosiers nazywali je po prostu burgerami. Ten obecnie popularny na całym świecie styl jest tu niemal wszechobecny, od regionalnych sieci restauracji po klasyczne lokale typu mama i pop, takie jak Przyjaciel robotnika , prawdziwa tawerna schowana w części Indianapolis, której prawdopodobnie nie szukałeś. Ta licząca ponad sto lat restauracja prowadzona przez kobiety należy do tej samej rodziny macedońskich imigrantów, która założyła ją w 1918 roku. Stojaki z paczkami Cheez-It, zbierający kurz ekspozytor DeKuypers i zapomniana połowa garnka kawa na palniku uchodzi za dekorację baru ze szklanej cegły, podświetlonego różowym neonem. Brzuch do góry i zamów podwójnego cheeseburgera, tak rozbitego, że to nawet nie jest śmieszne, podanego w stylu Big Maca z pieczywem w środku, z serem na obu pasztecikach, posiekaną górą lodową i odrobiną majonezu posmarowanego cienką warstwą na bułce. (Ketchup to zawsze Red Gold, preferowana lokalna alternatywa, ale prawdopodobnie go nie potrzebujesz.) To jeden z podstawowych kąsków Indy, podawany w jednym z najlepszych barów na Środkowym Zachodzie.
Iowa
The Sklep spożywczy B&B od prawie stu lat jest ulubionym miejscem miłośników mięsa w Des Moines, ale dopiero stosunkowo niedawno jeden z najlepszych sklepów mięsnych w mieście z sukcesem przekształcił się w jeden z najbardziej poszukiwanych sklepów z kanapkami w państwo. Klienci obserwowali, jak personel przygotowuje własne, dość spektakularne lunche, co oczywiście wiązało się z zadawaniem pytań i składaniem specjalnych życzeń; w końcu właściciele poddali się i wywiesili menu. Hamburgery tutaj są tak klasyczne, jak tylko się da, a różni je jeden prosty fakt — prawie nigdy nie poniesiesz porażki, jeśli pozwolisz facetowi, który zarżnął krowę, ugotować twojego burgera. Za nieco ponad dziesięć dolców dostajesz Quadzillę, czyli ponad funt grillowanej wołowiny (podzielonej na cztery paszteciki), wszędzie emanujący amerykańskim serem, posypany ketchupem, musztardą, sałatą, pomidorem, cebulą i piklami w grillowanej bułce. W zasadzie burger z grilla na podwórku, o jakim marzysz – tylko cztery razy większy.
dobre drinki na imprezę
Kansas
W 1922 r., kiedy Bob Kinkel otworzył sześciomiejscowy samochód Przytulny zajazd w centrum Saliny zabawne, grillowane, nadziewane cebulą suwaki kosztują zaledwie pięciocentówkę. Obecnie najbardziej kultowe burgery w mieście kosztują około 16 dolarów za tuzin, co i tak jest cholernie dobrą ceną. Jednouncjowe paszteciki dostarczane są na świeżych, pieczonych na zamówienie bułkach. Nie ma sera, nie ma frytek i nie zawracaj sobie głowy pytaniem. Możesz jednak dostać ketchup, musztardę, pikle lub wszystkie powyższe. Przy ladzie jest jeszcze tylko sześć miejsc.
Kentucky
Centralnym punktem jest zabytkowy grill Vulcan Hart z lat 50. XX wieku Czerwony Zamek w Laha w małym miasteczku Hodgenville, niecałą godzinę drogi na południe od Louisville, koneserzy przejażdżki odbędą się przynajmniej raz, czasem dwa, a potem najprawdopodobniej w kółko. Otwarte w 1934 roku i od tego czasu przekazywane w rodzinie Laha (powiedzmy „siano”), burgery są tu małe, ale potężne i niedrogie. Świeża mielona wołowina zostaje dociśnięta do płaskiego wierzchu, a na wierzch układana jest porcja surowej cebuli. Garnek chili, który często stoi na grillu tuż obok burgerów, służy nie tylko zdrowiu. Poproś o trochę. To plus odrobina musztardy i mamy najlepszą rzecz, jaka wychodzi z Hodgenville od 1809 roku, czyli od narodzin prezydenta Lincolna.
Luizjana
Po odbyciu służby podczas II wojny światowej bracia Alcide i Marc Judice wrócili do Lafayette i otworzyli lokal z burgerami, który nazwali Zajazd Judea i do dziś, jeśli masz ochotę na burgera w kraju Cajun, chcesz obficie przyprawionych kreacji (nie bojących się odrobiny pikanterii, ten tłum) w tym wciąż rodzinnym lokalu, gdzie mielą wołowinę i przynoszą codziennie w świeżych, lokalnie wypiekanych bułkach. Oprócz bogactwa smaku, którego nie ma w typowym amerykańskim pasztecie z wołowiną – na początek pieprz, czarny i cayenne – wszystkie burgery wychodzą ochrzczone domowym specjalnym sosem na bazie pomidorów, ponownie dobrze doprawione, z dużą ilością posiekanej sałaty i kawałek surowej cebuli na boku. Nie proś o ketchup i frytki, bo one nie istnieją.
pomysły na włoską przekąskę
Maine
Na papierze Big Mac zawsze wydawał się dobrym pomysłem; w prawdziwym życiu najsłynniejszy na świecie burger typu fast food w większości Cię rozczaruje – tak duży potencjał, a tak rzadko wykorzystywany. Niezliczone restauracje odważnie próbowały stworzyć coś prawie takiego samego, ale lepszego. Mogą chcieć wyciągnąć wnioski z historycznych (i pięknie zaktualizowanych) Pałacowa jadalnia w Biddeford. Zajmujący swoje miejsce w małym, ale wyjątkowym menu, Palais Royale oferuje wszystko, czego pragniesz, gdy wejdziesz do McDonald's, a czego nigdy nie dostaniesz – dwa hojnie porcjowane burgery, rozpływający się wszędzie ser cheddar, poszatkowana sałata, pikle i wystarczy sekretny sos, na tostowej bułce z nasionami sezamu. Za tę samą cenę można kupić trzy lub cztery Big Macy, ale nigdy nie wyjdzie się z nich tak zadowolonym. W zestawie frytki z aromatycznych ziemniaków z Maine.
Maryland
Klasyczne bary, tawerny, puby – nazwij je jak chcesz, Maryland robi je lepiej niż wiele stanów. Tawerna Hamilton to instytucja z sąsiedztwa Baltimore, serwująca jeden z najlepszych burgerów w tawernie w mieście, i to błogosławiona prostota, ale ze wspaniałymi lokalnymi składnikami, popycha ich do przodu. Można zjeść tę piękną, ekologiczną wołowinę z Roseda Farms na świeżej, lokalnie pieczonej bułce sezamowej, samą w sobie i nadal być w pełni zachwyconym smakiem; jednakże ulubiony lokal, Crosstown Burger, jest ładnie uzupełniony kawałkiem rozpływającego się sera chrzanowego cheddar, dużą ilością chrupiącej, posiekanej góry lodowej i krążkami czerwonej cebuli. Zawsze pytaj o specjały — widzieliśmy tu burgery z ciastkami krabowymi.
Massachusetts
Właściciel szefa kuchni Tony Maws lubi to powtarzać po tym, jak uległ i dodał burgera do menu o godz Craigie na Main w Cambridge nie miał zamiaru zadowolić wszystkich. Jego celem było raczej stworzenie takiego burgera, jakiego sam chciałby widzieć na świecie, takiego, jaki chciałby jeść regularnie. Jeśli była to taktyka odwracająca uwagę, przyniosła odwrotny skutek – do restauracji pojawiła się połowa Bostonu, mówiąc, że zjem to samo, co on, a burger stał się lokalną ikoną. Zdobycie takiego w czasach przed pandemią było całą bzdurą. Obecnie wystarczy kilka kliknięć w telefon i masz coś do zjedzenia – lokalna wołowina od zwierząt karmionych trawą, cheddar z Vermont, sałata, czerwona cebula i domowy ketchup z dodatkiem muszkatołowca, w doskonałej bułce z Clear Flour Bakery, jedna ze 100 najlepszych piekarni w Ameryce „Yumpulse”. .
Michigan
Detroit jest krajem sliderów i to już od mniej więcej stu lat. Jeśli wiesz, gdzie szukać, w całym regionie znajdziesz mnóstwo burgerowni na kęs, z których żadna nie będzie tak ukochana jak Motza , która przetrwała prawie każdy inny biznes komercyjny w nieszczęsnym Delray, w czasach swojej świetności znanym jako Małe Węgry w Detroit. Usiądź przy blacie ze stali nierdzewnej naprzeciwko grilla i przenieś się w przeszłość. Zobacz, jak kucharze wyciskają na grillu świeżą mieloną wołowinę z cebulą, na różnych etapach karmelizacji; oba podawane są na świeżej, lokalnie wypiekanej bułce z piklami, keczupem i musztardą – solidny zwrot z inwestycji wynoszącej 2,50 USD.
Minnesota
Ktoś inny wymyślił Jucy Lucy, legendarny, potencjalnie niebezpieczny (przynajmniej dla twojej koszuli) nadziewany serem wkład w amerykańską kulturę burgerów w Minnesocie, ale możesz zapytać kogokolwiek w St. Paul, a powie ci, że najlepszy na świecie Miasta można znaleźć pod adresem Zakątek . Tutaj nazywają to Juicy Nookie, cudownie proste dzieło sztuki — wysokiej jakości mięso wydzielające wybrany przez Ciebie amerykański lub cheddar w miękkiej bułce, która pochłania najgorsze/najlepsze nadmiary burgera. Dodatkowe punkty za zabytkową kręgielnię w piwnicy, do której prowadzą boczne schody; są stoły, przy których można usiąść, zjeść i obserwować, co się dzieje. Hamburgery dostarczane są na dół za pomocą windy.
Missisipi
Podczas Wielkiego Kryzysu każdy, kto miał 5 centów, mógł zjeść burgera w miastach takich jak Corinth w stanie Mississippi. Jaki rodzaj burgera dokładnie zależał od tego, dokąd się udałeś, ale większość z nich zawierała bardzo małe ilości wołowiny z dużą ilością wypełniacza, a popularnym wyborem była jednodniowa bułka tarta. Nickels nazywano wtedy ślimakami, a nazwa, którą ktoś wymyślił, utknęła w miejscu: narodził się slugburger. W niektórych częściach Mississippi to klasyczne danie pozostaje ulubionym daniem, nawet jeśli większość miejsc oferuje również porządnego burgera wołowego. Zajazd z hamburgerami w Latham w New Albany nadal serwuje coś bardzo zbliżonego do oryginalnego artykułu, prawie sto lat po świetności burgera – smażony na żeliwnej patelni, jest chrupiący na brzegach, prawie chrupiący jak placek. Podaje się go na grillowanej bułce ze zwykłymi dodatkami, a jeśli nadal jesteś głodny, stan Mississippi ma całą Szlak Slugburgera możesz zwiedzać.
Missouri
Restauracje zazwyczaj przychodzą i odchodzą jak chmury na niebie, ale od 1937 roku Kansas City może polegać na Temat miasta , kultowa mała restauracja przy 20th i Broadway. O każdej porze, w każdy dzień tygodnia można tu przyjść i warto. Świeża wołowina jest tak dokładnie dociskana do płaskiego wierzchu, że praktycznie ją widać, z dużą ilością wyciśniętej na niej cebuli (więc oboje gotują razem), dużą ilością przypraw i – bum – mamy kolejny świetny, przedmodny Smash Burger. Niegdyś jedno z największych amerykańskich miast z burgerami, w ciągu ostatnich kilku dekad sytuacja znacznie się zmieniła, a Town Topic, które kiedyś miało lokale w całym mieście, obecnie prowadzi zdecydowanie mniejszą działalność. Ale oryginał wciąż tu jest i jeśli pokolenia lokalnych mieszkańców będą miały coś do powiedzenia w tej sprawie, nie będzie on dostępny nigdzie i w najbliższym czasie.
Montana
Travis i Kelsey Walnum zaczęli wyrzucać burgery z kampera w 2015 roku w browarze w Missoula. Przenieśmy się kilka lat do przodu i Wally'ego i Bucka przeprowadzał się do stałego domu w centrum miasta i serwował lokalną wołowinę od zwierząt karmionych trawą, rozbijaną na grillu, ale zawsze z wyczuciem. Wally to najpopularniejszy burger w bardzo krótkim menu nie bez powodu, z dodatkiem ostrego sera cheddar, dżemu z bekonu, sosu House Secret, grillowanej cebuli i chrupiących warzyw. Domowe bułeczki brioche są ładne i giętkie. Istnieje kreatywny burger z ryżem i fasolą, który jest wegański, ale jest wystarczająco dobry, aby przyciągnąć mięsożerców, a niektórzy z nich mogą, ale nie muszą, polewać swoje doskonałym dżemem z bekonu.
Nebraska
Nie daj się zwieść nowoczesnemu otoczeniu przy ul Bar i grill Stelli w Bellevue. Historia najlepszego burgera w Nebrasce sięga lat trzydziestych XX wieku, kiedy Estelle Francois Sullivan wraz z mężem otworzyli tawernę w jednym pokoju rodzinnego domu. Pan Sullivan wkrótce zmarł, ale Estelle, która została z czwórką dzieci, które sama wychowywała, utrzymywała tawernę w ruchu. Jej hamburgery Stella stały się ulubieńcami Bellevue i tak pozostało wiele pokoleń później – praprawnuczka Estelle, Stephanie Francois, podtrzymuje tę tradycję. Każdy burger zaczyna się od 6,5 uncji świeżo mielonej wołowiny, ręcznie prasowanej na żeliwnym grillu. Niektórzy ludzie zadowalają się klasyką; inni wolą dwu- i trzypiętrowe, z najróżniejszymi dodatkami, chociaż pomiędzy mięsem a potężną, dobrą bułką dostarczaną codziennie z popularnej włoskiej piekarni niedaleko, nie chcesz zagłuszyć smaku – ser i cebula w zupełności wystarczą .
Nevada
Przez większość wieczorów serwowane są jedne z najbardziej wyjątkowych steków dojrzewających na sucho, jakie kiedykolwiek spróbujesz Mięso Bazarowe w Las Vegas, zdobywca steakhouse'a na Saharze przez Jose Andresa. Jednak w środku pandemii, gdy zwyczaje żywieniowe uległy poważnej zmianie – tak, nawet w The Strip – restauracja wpadła na zwycięski pomysł: burgera, z tą różnicą, że był nie mniej wspaniały niż reszta mięsa, z którego słynie restauracja. Podawany na wyśmienitej domowej bułce z sezamem, obfity pasztecik to mieszanka 50/50 krótkiego żeberka wagyu i mostka, zwieńczona prosto, ale kreatywnie posiekaną sałatą lodową i topiącym się serem pubowym. Frytki na boku – bardzo dobre.
koktajle o tematyce halloweenowej
New Hampshire
Zbudowany przez Worcester Lunch Car Co. w 1940 roku, Lunch premiera Gilleya w Portsmouth to jedna z najlepszych restauracji w Ameryce, aczkolwiek na tyle mała, że przez większą część swojego istnienia restauracja była właściwie lokalem mobilnym. Od 1974 roku Gilley's ukrywa się na tej samej bocznej uliczce, którą chyba wszyscy wiedzą, jak znaleźć. Przychodzą, aby podziwiać piękne zabytkowe wnętrza z porcelany i dębu i siadać przy jednym z zaledwie kilku stołków przy ladzie, gdzie mogą zamówić jedne z najlepszych hot dogów w New Hampshire lub niezwykle eleganckie, trzyuncjowe burgery. Pomiń bułkę, nie żeby było coś złego w domowym chiliburgerze, powiedzmy, czy nawet klasycznym serze – aby doświadczyć prawdziwego smaku Nowej Anglii; zamów burgera podanego z domową fasolką po bretońsku i grubymi kromkami białego chleba posmarowanego masłem do maczania. Ręcznie krojone frytki robione są z ziemniaków ze stanu Maine – nie można ich przegapić.
New Jersey
Był czas, kiedy mali goście lubili Biała Manna w Hackensack zajmowało cały krajobraz, a ten jest potomkiem prototypu wystawionego na Wystawie Światowej w 1939 r., mającego pokazać przyszłość fast foodów. Dziś to już historia, ale pozostaje tak samo aktualna jak zawsze, a przynajmniej tak samo popularna. Dzięki pandemii tłok przy ladzie rugby mógł na jakiś czas ucichnąć, restauracja skupiła się na dowozach przy tylnych drzwiach i zamiast czekać w środku, mogłeś usiąść nad rzeką Hackensack na tyłach (jest tak znacznie ładniej, niż myślisz), poczekaj, aż ktoś wykrzyczy Twoje imię na świeże powietrze i wyjdź bez trwałego zapachu smażonej cebuli i skwierczącego tłuszczu. (Życie polega na kompromisach.) Ostatecznie zawsze jest tak samo – rozpakowujesz swoje małe burgery i myślisz sobie, że zapomniałeś, jakie w rzeczywistości są małe. Chwilę później znów jesteś w pełni usatysfakcjonowany. Prostota jest uderzająca – kicz świeżo zmielonej cebuli na wierzchu i ser rozpływający się wszędzie z giętkiej, miniaturowej bułki ziemniaczanej. Rezultatem jest jeden z najmniejszych i najlepszych burgerów w Ameryce.
Nowy Meksyk
W Krainie Zaklinania burger bez pieczonych zielonych chili na wierzchu to stracona szansa. W końcu można go mieć wszędzie, od uświęconych tradycją tawern po regionalne fast foody przy autostradzie. Ale jest jeszcze inna lokalna tradycja, jeszcze bardziej dzika, a mianowicie burger z tortillą, a żadna nie jest bardziej znana niż ta na Spiżarnia w Santa Fe, najbardziej znanej restauracji w mieście i wpisanej w lokalny krajobraz od 1948 roku. Są to niechlujne okazje typu nóż i widelec. Obfite ilości mielonej wołowiny zawinięte są w tortillę pszenną z fasolą pinto, następnie oblane czerwonym chili i posypane serem. Dziki? Raczej szalenie pyszne.
Nowy Jork
Burger o godz Piotra Lugera na Brooklynie – jednej z najbardziej kultowych steakhouseów w Nowym Jorku, w której na pewno panuje spora konkurencja – to prezent dla zapalonych zwolenników idei, że burgera należy oceniać wyłącznie na podstawie samej wołowiny. Tutaj burger zawiera ponad pół funta najwyższej jakości suszonej wołowiny, podawanej średnio wysmażonej w wysokiej jakości bułce sezamowej z dużą ilością surowej cebuli. To wszystko, to wszystko. To kawał mięsa na dorosłego człowieka, w smaku funky i tłusty, można dodać ser, żeby bardziej przypominał burgery, do których przywykłeś, ale oprzyj się pokusie już przy pierwszym wyjściu i zamiast tego wybierz gęsty... pokrojony boczek, który ludzie jedzą nożem i widelcem jako przystawkę. Sam masz już jeden z bardziej zapadających w pamięć przekąsek w mieście. Na burgerze? Śmieszny. Dzięki pandemii, przynajmniej na razie, można zamawiać na wynos online.
Karolina Północna
Podobnie jak scrapple w Pensylwanii, tak wątroba jest w Północnej Karolinie. Najwcześniejszym z dań od nosa do ogona jest słony, funky bochenek, tradycyjnie wytwarzany ze świńskiej wątroby i wszystkiego, co pozostało po przetworzeniu wieprza w rzeźni. Pozostaje nabytym smakiem, ale smażony w plasterkach stanowi przeciętny dodatek do śniadania lub świetną kanapkę. Dom kanapkowy Brooksa w Charlotte zawsze było wiarygodne źródło tego towaru; tutaj jednak możesz sobie pozwolić na kawałek jednego z domowych burgerów, który zamówisz „na całego” z musztardą, cebulą i wołowym chilli. Ładnie zwęglone na zewnątrz, nigdy nie przesadzone w środku, nie są ogromne, przynajmniej dopóki nie dodasz tego kawałka wątroby. Przez lata bracia David i Scott Brooks wspólnie prowadzili to miejsce. Scott zginął tragicznie w napadzie na parkingu restauracji w 2019 roku.
Północna Dakota
Jest mnóstwo świetnych barów piwnych, które serwują burgery i mnóstwo znakomitych burgerowni, które wiedzą co nieco o piwie. Piwo JL , która zaczęła nie tak dawno temu jako okazjonalna, jednorazowa impreza w centrum Fargo, jest bardzo dobra w obu przypadkach na tyle, że rozrosła się do odpowiedniej regionalnej minisieci z lokalizacjami tak odległymi jak Twin Cities i Sioux Falls. Utrzymywanie prostoty jest częścią zwycięskiej strategii. Oto lokal na tyle pewny swoich umiejętności pozyskiwania surowców, że oferuje domowego burgera składającego się głównie z mięsa (bardzo dobrego mięsa) w bułce (prostej, ale także bardzo dobrej), z odrobiną sosu i marynaty, aby utrzymać apetyt na przyprawy zatoka. W menu są też inne burgery; od tego zaczynasz.
Ohio
Konkurencja byłaby zacięta, ale gdyby ktoś miał stworzyć listę najlepszych stanów dla miłośników burgerów i uszeregować ją w odpowiedniej kolejności, Ohio musiałoby być strasznie blisko czołówki. Od Troi po Toledo, od Akron po Zanesville, stan Buckeye pracuje w nadgodzinach, aby utrzymać przy życiu swoje znaczące dziedzictwo burgerów, obsługując klasyczne restauracje typu drive-in, bary typu slide bary, cywilizowane tawerny i różne sieci fast foodów, które tu wynaleziono. Jest tylko jeden Kawiarnia Zip jednak w Cincinnati; od prawie stulecia ten sąsiedzki skarb robi najprostszą rzecz, z najlepszych składników, zaczynając od świeżej karkówki od lokalnego rzeźnika Avril Bleh. Tutaj burgery kosztują hojną trzecią część funta każdy, gotowane na płaskim wierzchu i podawane po prostu w lokalnej bułce z klasycznymi dodatkami. Podobnie jak w wielkiej restauracji serwującej steki, tutaj kładzie się nacisk na mięso, chociaż możesz zamówić filiżankę chili na boku – w końcu jesteś w Cincy.
Oklahoma
Burger cebulowy to relikt Wielkiego Kryzysu, kiedy brakowało mięsa i cebuli. Fryzjerzy w małym miasteczku El Reno zaczęli wciskać duże ilości wołowiny gotowanej na grillu i dlaczego nikt inny nie wpadł na to dawno temu? Dziś wołowina nie jest tak trudna do zdobycia i chociaż El Reno pozostaje duchowym domem tego stworzenia, Redaktorzy „Yumpulse” popierają zaktualizowaną wersję serwowane o godz Burgery Cebulowe Tuckera , mini-sieć w Oklahoma City, w której wyjątkowo wysokiej jakości wołowina podnosi poziom wrażeń.
Oregon
Podczas pandemii Portland oszalało na punkcie burgerów i wszędzie pojawiały się dobre, ale żaden nie był tak kuszący jak zabawny American Standard w ukochanym małym lokalu Naomi Pomeroy Wygnaniec koktajl bar, który już nie do końca w tajemnicy był miejscem dobrych cheeseburgerów, zanim świat wywrócił się do góry nogami. Za 18 dolarów dostajesz dwie pulchne, 4 uncje. piękności, podawane po prostu z ketchupem, musztardą, cebulą i dużą ilością amerykańskiego sera, na maślanej bułce z lokalnej wietnamskiej piekarni. Może to wydawać się proste i takie jest, ale cały pakiet jest bardzo precyzyjny i niezwykle trudny do ulepszenia, co przypomina nam, jak wiele burgerów obecnie projektuje się tak, aby dobrze wyglądały przed kamerami, a wszystko inne jest na drugim miejscu.
Pensylwania
Osoby, które są pasjonatami burgerów, mają zazwyczaj wiele opinii na temat tego, jak powinny być przyrządzane. Niektórzy uważają, że grillowanie na węglu drzewnym jest niezbędne, inni wolą płaski grill i dość trudno jest pogodzić oba obozy pośrodku. Jeśli komukolwiek udałoby się to osiągnąć, byłoby to możliwe Tessaro , legendarna tawerna rodziny Harrington w Pittsburghu, słynąca z posiadania własnego rzeźnika. Burgery grillowane są tu na żeliwie nad lokalnymi węglami drzewnymi, zazwyczaj z najwyższą starannością, a następnie zawijane w miękką, świeżą bułkę z pobliskiej piekarni. Smak jest wspaniały, na tyle, że restauracja czuje się na tyle pewnie, że może zaproponować prostego hamburgera z niczym więcej, choć z pewnością masz możliwość ubioru swojego porządnego.
Wyspa Rhode
Otwarty w Central Falls w czasie Wielkiego Kryzysu przez niedawnego imigranta z Polski, Stanleya zna trudy. Restauracja przetrwała te pierwsze lata, przetrwała II wojnę światową, kulturę samochodową i zmieniające się gusta. Potem przyszła pandemia i obecny właściciel Louie Alberta pod koniec ubiegłego roku musiał publicznie przyznać, że sprawy nie wyglądają dobrze. Kiedy mieszkańcy Rhode Island dowiedzieli się, że jedna z ich ulubionych restauracji z burgerami wkrótce upadnie, pojawili się licznie, przekazując prawie 20 000 dolarów na utrzymanie restauracji. Plan się powiódł i zapewniono, że co najmniej jeszcze jedno pokolenie przejdzie przez drzwi i spróbuje burgerów. Sztuczka polega na metodzie powszechnej w innych częściach kraju, mniej w Nowej Anglii – cebulę wciska się w mięso na grillu, dzięki czemu oboje mogą się razem ugotować, dodając dodatkowej porcji smaku.
Karolina Południowa
Dlaczego czegoś tak prostego – i tak pysznego – jak cheeseburger z pimento, nie ma w menu w całym kraju, pozostaje tajemnicą. Nawet jeśli nie masz szczęścia mieszkać w tej części świata, w której w lokalnych supermarketach nie można kupić gotowego smarowidła z sera pimento, jego wykonanie jest dość proste; Posmak ostrego sera cheddar, nuta pikanterii z papryczek angielskich i kremowy majonez stanowią doskonałe uzupełnienie wspaniałego kawałka mielonej wołowiny. Niektórzy lubią nakładać pastę bezpośrednio na burgera, inni układają sałatę jako bufor, dzięki czemu ser dłużej utrzymuje temperaturę – naprawdę nie da się tego zepsuć. Tak jak na całym Południu jest ser pimento, tak też są cheeseburgery z pimento, ale większość zgodzi się, że duchowym domem (przynajmniej tego ostatniego) jest Kolumbia, stolica Karoliny Południowej. Bardzo dobry przykład znajdziesz u osób lubiących zabawę Klub lekkoatletyczny Rockaway , który nie jest ani klubem sportowym, ani klubem, ale raczej rozrywkowym barem wewnątrz i na zewnątrz, w którym można spędzać wieczory.
Południowa Dakota
Spotkaliśmy niejednego niczego niepodejrzewającego outsidera, który sądząc po wyglądzie swojego pierwszego burgera, Nicka , która służy Brookings od prawie stu lat, nie mogę powstrzymać się od zastanawiania się, czy to naprawdę najlepsze, co ma do zaoferowania Południowa Dakota? Specjalność tego domu zdecydowanie nie należy do czasów, w których liczy się wizualność; mały, skromnie wyglądający burger smażony na łoju wołowym z dodatkiem marynaty na bazie musztardy i cebuli w bułce, który na pewno nie pochodził od kogoś, kto zna się na Instagramie. Ale tu nie chodzi o wygląd, tylko o smak, a miejscowi wiedzą, że to jest najlepsze. (Po prostu spróbuj zająć miejsce przy ladzie w ruchliwym okresie, który wydaje się być przez większość czasu.)
Tennessee
Kiedy nowi właściciele legendy nocnego życia w Memphis Earnestine i Hazel zdecydowałem się sprzedać w tym roku, zainteresowanie było duże, wystarczające, aby cena znacznie przekroczyła cenę proponowaną. Sprzedaż była jednak obwarowana pewnymi warunkami – ktokolwiek kupił to miejsce, musiał obiecać, że niczego nie zmieni. A jest tak wiele do ochrony i zachowania. Działający jako bar, klub jazzowy i burdel (aż do początku lat 90. XX w.) wiąże się z wieloma historiami; z pewnością historie o duchach, opowieści o legendach, muzycznych i nie tylko, które przeszły. Jest tam szafa grająca, która podobno została przypadkowo przerwana rundą „I Feel Good” w dniu śmierci Jamesa Browna, a także Soul Burger, jedna z bardziej znanych rzeczy do jedzenia w mieście, która nie jest rożen. Zwykle spożywane bardzo późno w nocy w drodze do domu, po kilku lub o kilka za dużo, te burgery nie są rakietą; posypane są serem, piklami, grillowaną cebulą i musztardą. Ale przyjście tutaj o wczesnych godzinach porannych na swój pierwszy drink, skąpane w przyćmionym świetle jednego z najlepszych barów nurkowych na południu – to definicja tego, co niezbędne.
Teksas
Minęło prawie 40 lat, odkąd Tom Perini zdecydował się otworzyć restaurację przy ul Ranczo Perini , w Buffalo Gap, niedaleko Abilene. Niemal od pierwszego dnia koneserzy pokonują ogromne odległości (do większości miejsc jest to długa podróż), aby spróbować najlepszych steków w kraju, grillowanych na węglach mesquite. Chyba, że mają ochotę na jeden z najsłynniejszych burgerów w kraju: pół funta w 100% mielonej karkówki, doskonale przyprawione, ręcznie smażone i grillowane: Ranch Burger jest dostarczany z serem cheddar, grillowanymi grzybami, cebulą i – niekoniecznie ukraść grzmot Nowego Meksyku lub cokolwiek innego – zielone chili.
Utah
Zapytaj niemal każdego mieszkańca, który od dawna mieszka we wschodniej części Los Angeles, a szybko zgłosi chęć posiadania burgera z pastrami, klasycznego przysmaku, który pojawił się po wojnie w dzielnicach takich jak Boyle Heights i starszych przedmieściach, takich jak Alhambra i Anaheim. Zapytaj kogoś w Salt Lake City, a będzie równie pewien, że burger z pastrami należy do niego. Rzecz w tym, że oba miasta mają rację. Los Angeles mogło wynaleźć te bomby smakowe w stylu retro przy pomocy nowojorczyków po przeszczepach, ale to Salt Lake świętuje je najbardziej entuzjastycznie, sięgając lat 80. XX wieku, kiedy członek rodziny z południowej Kalifornii zaangażował się w raczkującą Burgery koronne mini-łańcucha, udoskonalając przepis na burgera, który stał się najbardziej kultowym w mieście. Znany z klasycznego, przesadnego wystroju, różniącego się nieco w zależności od lokalizacji, jedno pozostaje takie samo — burger, który zaczyna się od ćwierć funta wołowiny panierowanej i pokrytej serem, zwieńczonym kolejnym ćwierć funtem pastrami i w dużych ilościach sosu do smażenia, niezbędnej przyprawy z Utah, czasami mylonej z sosem Tysiąca Wysp. (Blisko, ale nie.)
napoje mieszane Blue Curacao
Vermont
Burger West Jefferson w Waterbury's Zakaz świni , który, nawiasem mówiąc, jest domem najlepszy grill w Vermont , jest czymś w rodzaju dzieła sztuki i zjesz go od razu, jeśli będziesz wiedział, co dla ciebie dobre. Zwieńczony delikatnym placem z serem pimento i pysznym smakiem pomidorów, jest to burger, którego należy docenić od razu po przekroczeniu przełęczy. Z drugiej strony jest to restauracja serwująca wyłącznie wysokiej jakości lokalne mięso, więc możesz zamówić klasyk – ketchup, musztardę, marynatę, a nawet po prostu poprosić o zwykłe mięso – i wyjść bardzo szczęśliwy.
Wirginia
„Tak, panie, miło tu zjeść” – głosi napis na drzwiach 91-latka Tawerna w Teksasie w Roanoke, dopiero niedawno świętująca pełne ponowne otwarcie dziesięciu stołków przy ladach, po ponad 14 miesiącach zmagań z ofertą wyłącznie na wynos. Dla zdenerwowanych klientów całodobowej restauracji był to prawdziwy powrót do domu, wszyscy tłoczyli się do Chile ( nie literówka ) psy i serowe westerny, ten drugi z pewnością najbardziej kultowy posiłek w mieście za 3 dolary — cheeseburger z jajkiem sadzonym, piklami i słodkim dodatkiem oraz cebulą, jeśli chcesz. Założona w 1930 roku przez Nicka Bullingtona restauracja jest obecnie własnością prawnuka Matta.
Waszyngton
Od zacisznych barów w okolicy po eleganckie steki – nigdy nie jesteś zbyt daleko od świetnego burgera w Seattle, ale do lojalnych klientów, którzy czasami mogą mieć wrażenie, że zdecydowana większość z milionów ludzi mieszkających w regionie Puget Sound, burger, który ma znaczenie najbardziej jest ten na Podjazd Dicka . Dick's to nie tylko skromne, niedrogie, pyszne hamburgery, najwyższej jakości frytki i wspaniałe koktajle mleczne, podawane wszędzie, od Kent po Everett — to także jedno z najlepszych miejsc spotkań każdego rodzaju mieszkańców Seattle, od potentata technologicznego po mężczyzna liczący resztę w kieszeni. Wołowina, gotowana jednorazowo po 1/8 funta, jest świeża, nigdy nie mrożona, a bułki pieczone są na miejscu i dostarczane codziennie. Zwykły hamburger nadal kosztuje 1,80 dolara. Frytki robione są z lokalnych ziemniaków, ręcznie krojone i smażone na oleju słonecznikowym – to jeden z najlepszych fast foodów w kraju.
Zachodnia Wirginia
Od błękitnokrwistych, których rodziny od zawsze spędzają wakacje w przepięknym hrabstwie Greenbrier, po pokolenia miejscowych, którzy cierpliwie się nimi opiekowali, wydaje się, że wszyscy w końcu trafiają do Podjazd Jima w Lewisburgu, świętując ponad pół wieku w biznesie i znaczną część tych lat pod pełną miłości opieką rodziny Massie. Jedna z ostatnich w kraju świetnych restauracji oferujących usługi samochodowe była przez większość swojego życia niezbędnym miejscem spotkań, o jakim marzy każda społeczność, serwującym wyśmienite koktajle, slaw dogi (zgodnie z tutejszym stylem) i dobre, uczciwe, wysokiej jakości burgery – postrzępione, ręcznie formowane paszteciki podawane ze wspaniałą karbonizacją. Ser, cebula, sałata i pomidor – to wszystko, czego potrzebujesz. Może z wyjątkiem zamówienia krążków cebuli.
Wisconsin
Pamiętasz, jak przychodzisz do naprawdę dobrej restauracji ze stekami, a twoje suszone ribeye (lub cokolwiek innego) wychodzi skwierczące, a kawał naprawdę dobrego masła wtapia się w i tak już dobrze marmurkowatą stronę wołowiny? Kiedy to robią, jest w porządku, więc dlaczego ludzie marszczą brwi, gdy dowiadują się, że w Wisconsin, które nie bez powodu nazywa się amerykańską mleczarnią, burgery często traktuje się w ten sam, specjalny sposób? Grill Solly’ego w Milwaukee, mniej więcej od czasów Wielkiego Kryzysu, cieszy się, że tak powiem, reputacją powodującego zalewanie tej strefy. Nie zdziw się, jeśli twój burger, ćwierć funta wysokiej jakości polędwicy, zakupionej od lokalnego rzeźnika, z dodatkiem słynnej duszonej w domu cebuli, zostanie podany w kałuży słonego masła z Wisconsin. Śmiało i zanurz się; wiele osób tak robi.
Wyoming
W latach sześćdziesiątych, kiedy Harlem Globetrotters grali w Rock Springs, liczącym wówczas około 10 000 mieszkańców, Nick Skorup, właściciel Grub's Drive-In, był tym, który nakarmił drużynę, gdy odmówiono im obsługi w innej lokalnej restauracji . Taki właśnie był facet i takie było miejsce Gruba, do którego chodzili wszyscy, od głodnych pracowników po zakochane młode pary. Skorup otworzył sklep wkrótce po drugiej wojnie światowej i szybko zasłynął ze swoich podwójnych cheeseburgerów, które od początku były znane jako Shamrocks, nie tylko dlatego, że lokal zadebiutował w okolicach Dnia Świętego Patryka. Rodzina Skorupa nadal prowadzi Grub’s, a gwiazdą menu pozostaje Shamrock: 1/4 funta wołowiny podzielonej na dwa paszteciki z serem, musztardą, piklami i cebulą. Usiądź przy półksiężycu i zjedz coś.