<
Główny „Co Kupić Recenzja oleju do pizzy Brightland: czy warto robić szum?

Recenzja oleju do pizzy Brightland: czy warto robić szum?

Reklama oleju do pizzy Brightland

Zdjęcie:

Jasna Kraina



Dla mnie niedzielne poranki emanują zapachem papryki i kiełbasy. Kiedy dorastałem, było kilka wydarzeń, podczas których ognisty, ziołowy i korzenny zapach nie unosił się z kuchni w korytarzach mojego domu. Minęło trochę czasu i myślałam, że zapomniałam dokładnie, jak to pachniało. Potem wypróbowałem nowy produkt Brightland i wszystko wróciło błyskawicznie.

Nowe uruchomienie, Olej do pizzy , dosłownie cuchnie nostalgią w najlepszy możliwy sposób. Marka znana z wysokiej jakości oliwy z oliwek (a obecnie octu) wprowadziła na rynek napar w wyciskanej buteleczce 25 kwietnia. I poza tym, że nie mogę przestać skropić nim kopców makaronu, byłbym niedbały, gdybym nie przyznał się do faktu, że wywołało to spore zamieszanie w mediach społecznościowych.

Olej do pizzy Brightland



Aby kupić: Olej do pizzy Brightland, 32 dolary Brightland.co

Marka przesłała mi próbki do wypróbowania w tym miesiącu i pierwszą rzeczą, którą zauważyłem, było to, co zrobili wszyscy inni: po raz pierwszy marka zapakowała swój olej w wyciskaną butelkę z nadrukiem inspirowanym obrusem w kratkę, a nie w typowych szklanych butelkach. A ludzie, a mianowicie Andrew Benin, współzałożyciel Grazy — kolejna lubiana marka oliwy z oliwek znana z dużych zielonych butelek wyciskanych, zwanych wzorem a rażący brak szacunku i użył naśladownictwa hashtagu, po czym przeprosił później tego samego dnia po reakcji. dyrektor generalny Brightland, Aishwarya Iyer , nie odniósł się jeszcze do swoich uwag.

Jednak moim zdaniem kluczowym posunięciem był projekt wyciskanej butelki. To olej wykończeniowy, idealny do polewania wszystkiego, od pizzy (oczywiście), po jajka, chleb, sałatki, makarony, sosy, a nawet burgery, jeśli masz na to ochotę. Wyciskana końcówka sprawia, że ​​skropienie oleju jest płynne. Butelka jest lekka i łatwa do przenoszenia, co pasuje do czegoś, co ma być zwieńczeniem pizzy — swobodnego, pocieszającego posiłku, zwykle zarezerwowanego na piątkowy wieczór, podczas którego można się odprężyć. Warto również zauważyć, że butelki wyciskane były używane w profesjonalnych kuchniach na długo przed pojawieniem się którejkolwiek z tych marek na rynku. Widziałem je i używałem w każdej kuchni, w jakiej kiedykolwiek się uczyłem lub w której pracowałem.



Niezależnie więc od konstrukcji, porozmawiajmy o oleju. Gdy tylko go spróbowałam, wiedziałam, że będzie to dla mnie produkt wyjątkowy. To dokładnie ten rodzaj składnika, którego chcę użyć. Dorastając w Ameryce włosko-amerykańskiej w północnym New Jersey, nigdy nie plamiliśmy naszej pizzy. Zamiast tego pozwoliliśmy, aby olej przesiąknął, a następnie posypaliśmy go solidną porcją płatków czerwonej papryki i śnieżną warstwą startego pecorino.

Po kilku tygodniach stosowania olejku mogę powiedzieć, że odzwierciedla on to uczucie. Jest wytwarzany z tłoczonej na zimno oliwy z oliwek pochodzącej z niestandardowej mieszanki oliwek Mission, Arbosana i Arbequina, z pomocnym dodatkiem pikanterii i jasności z jalapeño oraz dodatkowym szczyptą podstawowych ziół, takich jak oregano i bazylia. Smak oliwy jest dla mnie dość zrównoważony, ponieważ możesz spróbować wszystkiego, czego potrzebujesz, w wystarczającej ilości, bez przytłaczania. Świeżość papryczki jalapeño pozostaje zachowana i najlepiej widać ją po dodaniu do ciepłego jedzenia. Aromat najbardziej zauważyłem, gdy skropiłem nim makaron.

Olej do pizzy Brightland na makaronie

To był i nadal jest mój ulubiony sposób korzystania z niego. Smakuję olej w jego najczystszej postaci i to prawie jak dodanie aromatu kiełbasy i papryki do dania z makaronem. Świetnie smakuje także z pizzą margherita i ciastami z plasterkami. Zauważyłem też, że posypuję odrobinę każdym kęsem chleba, który dostaję na wynos.

Mam tylko dwa zastrzeżenia do produktu – jest drogi, a wylewka wyciekła na mnie u podstawy. To z pewnością inwestycja, ale jeśli lubisz olejki wykończeniowe o dużej mocy, mogę obiecać, że nie będziesz zawiedziony, jeśli sięgniesz po ten produkt. Problem wycieków jest dla mnie prawie nieistotny. Jest to rzadkie zjawisko, ale bardzo by mi się podobało, gdyby w przyszłości opakowanie mogło być jeszcze bezpieczniejsze.

Butelka oleju do pizzy mogła wywołać duży szum w komentarzach, ale nikt nie może rościć sobie prawa do butelki wyciskanej. Naprawdę liczy się to, co jest w środku, dlatego właśnie odbiorę nową butelkę tego smacznego, wyjątkowego oleju, gdy ten będzie pusty.

W momencie publikacji cena wynosiła 32 dolary.