Zdjęcie: dzięki uprzejmości Burger Kinga
Nostalgia jest zjawiskiem grupowym. Na przykład, choć chciałbyś wierzyć, że każdy, kto dorastał w latach 90., może pokonać Super Mario World we śnie, prawda jest taka, że niektórzy ludzie mieli tylko Genesis. Podobnie, może pamiętasz, jak próbowałeś Arch Deluxe, a może zawsze jadłeś w Burger Kingu. Osoby z tej drugiej grupy mogą również pamiętać Cini Minis Burger Kinga, reklamowane jako „pyszne bułeczki cynamonowe wielkości kęsa z serca bułki”, co oznacza, że w każdym kęsie dostajesz „najlepszą część bułki cynamonowej (środek) .'
Chociaż ten produkt śniadaniowy z lat 90. nie był tak godny uwagi jak, powiedzmy, Crystal Pepsi, wiele osób najwyraźniej nadal ma szczególne miejsce w swoich sercach dla Cini-mini: petycja na Change.org zatytułowana „ Zażądaj, aby Burger King przywrócił Cini-Mini ”, który został ogłoszony kilka lat temu, ma w chwili pisania 2352 podpisów. A te 2352 osoby wkrótce spełnią swoje marzenie: Burger King przywraca Cini Minis – choć zwrot dotyczy wyłącznie zamówień na dowóz złożonych za pośrednictwem Grubhub.
podstawowy przepis na margaritę
Dzięki uprzejmości Burger Kinga
posiłki bez glutenu i nabiału
Według Grubhuba od jutra (28 listopada) do końca roku klienci, którzy wydadzą 10 dolarów lub więcej na dostawę z Burger Kinga, odblokują szansę na dodanie do koszyka 4-częściowego Cini Mini za darmo! (Dla przypomnienia, te rzeczy kosztują całe 99 centów w latach 90-tych!)
Ponieważ powrót Cini Minis jest wyłącznie dla Grubhuba, fanom małych bułeczek cynamonowych zaleca się, aby pod żadnym pozorem nie wychodzili z domu, jeśli chcą kupić czteropak! Oczywiście musisz także mieszkać w obszarze, w którym Burger King jest dostępny z dostawą za pośrednictwem tej usługi. Dobra wiadomość jest taka, że Burger King może zostać wysłany pod Twoje drzwi za pośrednictwem Grubhuba w 32 stanach: AL, AZ, CA, CO, CT, FL, GA, IA, IL, KS, KY, MA, MD, ME, MI, MN , MO, NC, NE, NJ, NM, NV, NY, OH, OR, PA, RI, TX, UT, VA, WA i WI.
Czas chwycić Cini Minis i odpalić Super Mario World! Albo jeż Sonic. Nie osądzam.