<
Główny 'Żywność Ten region środkowo-zachodni, o którym prawdopodobnie nigdy nie słyszałeś, robi najlepszą pizzę, jakiej nigdy nie próbowałeś

Ten region środkowo-zachodni, o którym prawdopodobnie nigdy nie słyszałeś, robi najlepszą pizzę, jakiej nigdy nie próbowałeś

Dzięki chrupiącej, ciągnącej się skórce bogatej w melasę, pociętym nożyczkami paskom i małej lawinie mozzarelli zakopującej obfite ilości chudego mięsa kiełbasa mięsna i konserwatywna ilość pikantnego, pachnącego sos pomidorowy ukrywając się głęboko u podstawy, jak w prawdziwym Quad Cities pizza nie jest czymś, o czym się zapomina. Pytanie brzmi, czy kiedykolwiek będziesz miał takiego przed sobą?

Pizza Quad Cities

David Landsel



Zanim nafaszerujesz twarz jedną z najciekawszych pizz w Ameryce, musisz pokonać dwie główne przeszkody. Możemy zacząć od faktu, że wielu Amerykanów nigdy nawet nie słyszało o Quad Cities, a nawet jeśli tak, istnieje duże prawdopodobieństwo, że nigdy tam nie byli. Mniej więcej dwie i pół godziny na zachód od Chicago, naprzeciw siebie, na przeciwległych brzegach rzeki Mississippi, Quad Cities to Rock Island i Moline w stanie Illinois, oba skierowane na północ, w stronę Davenport i Bettendorf w stanie Iowa.

Siedziba firmy John Deere i przez lata Alcoa, obecnie Arconic, region Quad Cities jest miejscem handlu i przemysłu. Dla wielu osób, które tu były, często jest to nic innego jak szybki przystanek na trasie I-80, gdzieś w środku kilkudniowej wycieczki przełajowej.

I chociaż z pewnością istnieje więcej sposobów niż napychanie twarzy, aby połączyć się z lokalną kulturą — zaprojektowany przez Davida Chipperfielda Muzeum Sztuki Figowej na początek w centrum Davenport — dobra pizza Quad Cities to jeden z najlepszych powodów, aby wcisnąć hamulce podczas przejeżdżania i znaleźć czas na miejsce, które nie przyciąga zbyt wiele uwagi. Aha, a do tego dochodzi fakt, że ciasta w stylu Quad City nadal są popularne właśnie tutaj i nigdzie indziej. Z kilkoma wyjątkami, jeśli chcesz spróbować tej pizzy, musisz tu przyjechać.



25 przepisów na pizzę do opanowania Pizza Quad Cities

David Landsel

Jeśli chodzi o pizzę w stylu Quad Cities, chyba żaden adres nie jest tak powszechnie znany jak Pizzę Harrisa , klasyczna, rodzinna firma posiadająca trzy lokalizacje w okolicy. Podobnie jak wielu Amerykanów, wszystkie moje wizyty w Quad Cities miały charakter wycieczek samochodowych, a mój ostatni przystanek nie był wyjątkiem. Tym razem jednak zatrzymałem się, aby zgłębić wiedzę o regionalnej pizzy i spróbować różnych lokalnych ciast. Co więcej, udało mi się przekonać kierownika operacyjnego Richa Meekera z Harris Pizza, aby wpuścił mnie do kuchni i zobaczył, jak powstaje pizza z kiełbasą. W godzinach szczytu lunchu i kolacji spotkaliśmy się w sklepie Bettendorf na tutorial.

„Nasza wersja zaczyna się od niestandardowej mieszanki melasy i słodu, którą dodajemy do całego ciasta, które, nawiasem mówiąc, nigdy nie jest zamrażane” – powiedział Meeker, nie tracąc czasu na zajęcie się kawałkiem ciasta w stylu oldschoolowym, rozciąganiem i rzucając i rozciągając go na około 16 cali, pozostawiając na chwilę na drewnianej desce posypanej mąką kukurydzianą.



Powiedział, że sposób przygotowania ciasta na pizzę nadaje jej orzechową słodycz. Dodanie melasy nadaje skórce naturalnie głęboki, przypieczony wygląd już po około ośmiu minutach w piekarniku nagrzanym na 500 stopni.

W przypadku prawdziwego ciasta w stylu Quad Cities sos pomidorowy, który zbyt często ledwo kryje w sobie bogactwo dodanych cukrów w innych amerykańskich stylach pizzy, jest ostrzejszy, niż można by się spodziewać, i dodaje miksturze mile widzianego kopa.

Przewodnik F&W dotyczący robienia pizzy w domu

Po dodaniu konserwatywnej ilości sosu pojawia się kiełbasa — niestandardowa, naturalna mieszanka (bez konserwantów) lekko doprawiona koprem włoskim, czerwonym i czarnym pieprzem, drobno zmielona na miejscu, ugotowana, a następnie odsączona, pozostawiając już chudą mieszankę jeszcze szczuplejsze, bo tak robią już od dłuższego czasu.

„Żadne z naszych mięs nigdy nie jest mrożone, zawsze jest świeże. Staramy się używać mięsa najlepszej jakości, jakie możemy kupić, szczególnie jeśli chodzi o wieprzowinę” – powiedział Meeker, szacując, że ich średnie roczne zużycie kiełbasy wynosi w okolicy około 179 000 funtów. Mówi się, że na każdej pizzy ląduje funt kiełbasy; duży placek z kiełbasą Harrisa może ważyć około czterech funtów — ze względu na chudą mieszankę i proces odsączania na dnie nie ma mokrego, tłustego bałaganu. (Jeśli tak, wybrałeś niewłaściwą pizzerię.)

espresso w kawiarni
Pizza Quad Cities

David Landsel

Wreszcie, na samej górze znajduje się mozzarella — ta sama mozzarella, której używają od pół wieku, ale tutaj jest bardziej pokrojona w kawałki niż rozdrobniona. Meeker zauważa, że ​​niszcząc, „wszystko się skleja”. Tutaj nie ma takiego niebezpieczeństwa. Po raz kolejny mają kogoś, kto robi mozzarellę tylko dla swoich czterech sklepów tutaj, w Quad Cities – bez zbędnych konserwantów, po prostu czysta, prosta, świeża mozzarella ze Środkowego Zachodu.

Najlepsza pizza w każdym stanie

Na koniec posypka suszonym oregano oznacza, że ​​ciasto jest gotowe do pieczenia w piekarniku. Po upływie, jak się wydaje, zaledwie kilku minut, skórka osiągnęła już idealny brązowy odcień i pizza jest gotowa do wyjęcia. Szybko umieszcza się go na tekturowej podstawie, a Meeker chwyta parę gigantycznych nożyczek – jeśli wolisz, nożyc do jedzenia – aby nadać ciastu ostateczny podpis, kultowy krój Quad Cities. Idzie przez środek, przecinając całe ciasto na pół, a następnie krojąc każdą stronę w paski.

Zaczęło się od tego, powiedział, ponieważ tak krojono tutaj pizzę, kiedy kultura pizzy dopiero się rozwijała — paski pojawiły się, ponieważ uważano, że najlepiej jest jechać po linii prostej, aby uzyskać jednolity kawałek rozmiary. Z czasem, jak mówi Meeker, krój „stał się czymś — tak jakby wiedziało się, skąd pochodzi pizza”.

Na początku Twoje ciasto prawdopodobnie pochodziło z jednego i drugiego Franka czy Harrisa. Frank's – pełna nazwa, Frank's Club Napoli – zaczynał w mniejszym miasteczku Silvis w stanie Illinois, we wschodniej części Moline, podczas gdy Harris otworzył sklep pod koniec lat pięćdziesiątych na Rock Island.

„Krążyła plotka, że ​​obaj zgodzili się pozostać po swojej stronie Miast” – powiedział Meeker i choć wszystkie strony zaangażowane w to dżentelmeńskie porozumienie już nie żyją, wydaje się, że porozumienie zostało dotrzymane. Frank's ma tylko jedną lokalizację, a pizzerii Harris w Moline nadal nie ma, nawet po rozszerzeniu działalności na cztery obecne sklepy.