Zdjęcie: Dzięki uprzejmości Chateau La Mascaronne
W ciągu dziesięciu minut od spotkania z Tonym Parkerem na kolacji w jego domu w San Antonio zeszłej zimy stało się zupełnie jasne, że kontynuuje swoją miłość do wina z takim samym zapałem, z jakim odnosił się do swojej kariery w Hall of Fame w NBA.
Pasja, z jaką mówi o obu przypadkach, jest zaraźliwa, a słuchanie, jak omawia sposoby, w jakie te dziedziny się krzyżowały na przestrzeni lat, uświadomiło mi, że jego przejście do świata wina było mniej więcej przesądzone.
przepisy na koktajle z tequilą
Kiedy zacząłem degustować i pić wino, miałem 17 lat i pokochałem je od pierwszego dnia, powiedział mi Parker. A kiedy w wieku 19 lat zostałem powołany do drużyny Spurs, byłem bardzo szczęśliwy, że mój trener [Gregg Popovich] kocha wino. Pamiętam, że podczas pierwszej podróży objazdowej widziałem go czytającego magazyn o winie i wtedy wiedziałem, że będzie nam dobrze, bo znał się na winach, miał ogromną kolekcję. A ja chciałem poszerzyć swoją wiedzę o winie.
W tym celu Parker zaczął w 2009 roku organizować edukacyjne kolacje przy winie w swoim domu, opierając się na kontaktach, które miał już we francuskim świecie wina – podczas letnich przerw od sezonu koszykówki on i jego przyjaciele odwiedzali zamki w całej Francji i utrzymywał, że i budowaliśmy na tych relacjach z właścicielami – a także tworzyliśmy nowe. Skontaktowałby się z wielkimi posiadłościami Francji, zorganizowałby przelot wysokiego rangą przedstawiciela posiadłości do San Antonio i zorganizował kolację składającą się z wielu ważnych roczników tego konkretnego producenta dla swoich przyjaciół i kolegów z drużyny, którzy podzielali jego zainteresowanie winem .
Przywozili szalone roczniki i edukowali nas w [posiadłości], na którą zaprosiłem tego konkretnego wieczoru… Na początku bardziej zależało mi na tym, aby kształcić się i budować dobre relacje z tymi wszystkimi ludźmi od wina, ponieważ wiedziałem, że chcę w to zainwestować wino. A ponieważ pochodzę z Francji, wiedziałem, że jeśli nie będę legalny, będą naprawdę trudni. Innymi słowy, Parker nie chciał po prostu tego zrobić drink dobre rzeczy — chciał zanurzyć się w jego szczegółach, jego historii. A potem – dodał – latem po prostu je odwiedzałem.
przepisy na gotowany jarmuż
To właśnie ten ostatni krok świadczy o jego zaangażowaniu w świat wina: zorganizowanie w domu kolacji przy winie to jedno, ale zupełnie inny poziom, a następnie przekroczenie Atlantyku i osobiste odwiedzenie posiadłości, aby poznać historię i terroir win w bardziej intymny sposób.
Naprawdę doceniają, kiedy do nich przyjeżdżasz i poświęcasz czas, aby dowiedzieć się o ich projekcie, rodzinach lub czymkolwiek, co robią – kontynuował, dodając: I tak zacząłem. Zawsze wiedziałem, że kiedy przejdę na emeryturę, będę chciał zainwestować w wino, bo kocham ten świat. Pasjonuję się tym i uwielbiam robić obiady.
Niedługo po odejściu z NBA Parker nawiązał kontakt z Michelem Reybierem, francuskim przedsiębiorcą, który jest obecnie partnerem Parkera w Château La Mascaronne i Champagne Jeeper, prowansalskiej winnicy różowej i Szampan odpowiednio dom. Poznali się za pośrednictwem wspólnych znajomych około osiem miesięcy po przejściu Parkera na emeryturę i okazało się, że mają ze sobą wiele wspólnego: obaj mają domy w Lyonie, obaj byli inwestorami w organizacji koszykarskiej Lyon Basket i obaj kochają wino. To, co zaczęło się jako przyjaźń, przerodziło się w partnerstwo biznesowe.
Michel Reybier jest właścicielem ikony Bordeaux Cos d’Estournel i szanowaną siłą w świecie francuskiego wina i gościnności. Na początku nie znali się zbyt dobrze osobiście, ale przez lata ich kręgi się pokrywały. Parker od dawna był kolekcjonerem Cos d’Estournel; Reybier był wówczas właścicielem francuskiej drużyny koszykówki, którą ostatecznie kupił Parker.
„Miałem wielkie szczęście, że udało mi się z nim skontaktować” – kontynuował Parker. Rozmawialiśmy przez osiem, dziewięć miesięcy, zanim zdecydowaliśmy się zrobić coś razem.
Dla Parkera jego praca i inwestycje w świecie wina nie są projektem próżnym. Jest głęboko zaangażowany w każdy aspekt i całkowicie zafascynowany. Inwestycja w La Mascaronne i Champagne Jeeper była nie tylko przemyślanym posunięciem finansowym, ale także zapewniła mu możliwość jeszcze lepszego poznania wina.
Dobre rzeczy są własnością rodzin, pokolenie po pokoleniu, wyjaśnił. Albo to, albo duże grupy, takie jak LVMH czy Picard, kupiły wiele najlepszych posiadłości. Zatem dla mnie – kontynuował – szukałem szczęśliwego środka, dzięki któremu mógłbym z kimś współpracować i mieć pewność, że będę mógł w pełni wykorzystać… pójście na żniwa, uczestnictwo w ich [mieszaniu] i degustację wszystkich paczek . Miałem szczęście, że miałem okazję pracować z Monsieur Reybierem, który pozwolił mi inwestować w La Mascaronne i Jeeper, ale [też] pozwolił mi być częścią tego procesu i naprawdę cieszyć się wszystkimi aspektami biznesu winiarskiego.
W tym celu Parker przez ostatnie trzy lata starał się być obecny podczas żniw w La Mascaronne. Chce zrozumieć nie tylko naturę rocznika, ale także wziąć udział w mieszaniu wina – to samo robi w przypadku Jeepera. Jego entuzjazm i szacunek są imponujące i stanowią przedłużenie tego samego poświęcenia, jakie okazywał na boisku do koszykówki i poza nim podczas swojej wspaniałej kariery.
dip hummusowy
Dla mnie to ta sama formuła, co w koszykówce” – powiedział. To po prostu etyka pracy… i dyscyplina, i po prostu pasja do tego, co robisz. Dodał: W swoim pierwszym życiu odniosłem duży sukces i zakończył się niewiarygodnie w Hall of Fame. Teraz, w swoim drugim życiu, chcę zrobić to samo. Chcę wykorzystać tę samą pasję.
Wina ucieleśniają tę motywację. Champagne Jeeper Brut Grande Assemblage to obfite i tostowe wino wykonane w 60% z Chardonnay , 25% Pinot Noir , a reszta Pinot Meunier. Cztery lata spędzone na osadzie i dalsze bogactwo nadane przez poddanie fermentacji malolaktycznej nadały mu cudownej głębi; Nuty persymony, nektarynki i cytrusów przeplatają się z trawą cytrynową i imbirem i utrzymują się na finiszu. Równie imponujący jest Château La Mascaronne 2022, będący połączeniem Cinsault, Grenache , Syrah oraz Rolle o strukturze i tętniącym życiem aromatach wiśni, owoców pestkowych i przypraw, cytrusowych i mineralnych kręgosłupa oraz sugestiach kwiatowych na finiszu z dodatkiem ziaren pieprzu.
Podczas kolacji w jego domu skosztowaliśmy kilku butelek szampana Jeeper i Château La Mascaronne. Słuchając, jak Parker o nich dyskutuje, trudno było nie okazać takiego entuzjazmu jak on. Wysiłek, jaki włożył na boisku do koszykówki, a także praca, którą wykonuje obecnie w świecie wina, wynikają z osobistej więzi, determinacji i pasji, a wszystko to jest widoczne w samych winach.